[Michalius]

Czy poziom skomplikowania bolidów nie zabija ten sport? Który to już rok z rzędu widzimy dominację totalna jednego zespołu kiedy reszta zespołów stara się ogarnąć co się dzieje. Czy moglibyśmy wrócić do złotych lat kiedy bolidy były mniejsze i mniej skomplikowane?

#f1

[ChristianHorner]

@Michalius: witam chyba nigdy

[TenRok]

@Michalius: W 2026 roku ma być dużo uproszczeń - od budowy silnika do przedniego skrzydła. No i na szczęście Red Bull poszedł w inną stronę ze swoim bolidem zamiast iść za ciosem, więc chociaż tyle.

[KwadratF1]

@Michalius: Powinny być dwa mistrzowstwa - fabryk i kierowców.
Fabryki to jak teraz, kto ma szybszego bolyda to wygrywa, a kierowców to wszyscy dostają ten sam bolid i jechana kto lepszy.

[Michalius]

@TenRok: takie obiecywanki cacanki, obiecywali ze bedzie walka bardzie wyrownana, FIA wymysla pakiety aero, dfsy i inne #!$%@? a wychodzi jak wychodzi. W F2 jest wyrownana walka, wszyscy maja mniej wiecej ten sam bolid, tylko silniki sie roznia i fajnie sie to oglada.

[0caffe]

@KwadratF1 przecież IndyCar jest z takimi samymi bolidami

[Jailer]

W F2 jest wyrownana walka, wszyscy maja mniej wiecej ten sam bolid, tylko silniki sie roznia i fajnie sie to oglada.

@Michalius: no to nie oglądaj F1 i oglądaj F2. W czym problem?

[Michalius]

@Jailer: F1 jest szybsze :D

[Michalius]

@0caffe: ogladam indycar