Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chciałabym jeździć samochodem, ale nie potrafię.

Prawo jazdy zrobiłam wiele lat temu i jeździłam bardzo sporadycznie.
Teraz chcę wrócić do jazdy, ale nadal będzie to sporadyczne, ponieważ pracuję zdalnie.

Na początku bałam się w ogóle wsiąść w samochód. Z kimś potrafię jechać, ale sama to tylko do bliskiego sklepu. Mieszkam w wielkim mieście, więc paraliżuje mówi strach wyjazdu na obwodnicę i ogólnie drogę bardzo szybkiego ruchu.

Chciałbym jeździć sama, ale nie znam tych ulic i boję się, ze spowoduje kolizje. Jeżdżę powoli i ostrożnie, ale nie widzę znaków drogowych.

Wiem, to dziwne, ale tak bardzo skupiam się na pieszych, że nie widzę znaków drogowych. Zdarzyło mi się nie zauważyć znaku zakaz wjazdu w jakiejś małej uliczce.

Ja w ogóle nie znam tego miasta, więc nie pojadę na pamięć.

Inni kierowcy też nie pomagają, ponieważ ponaglają mnie klaksonem i wtedy panikuje, że może wyjechałam na zły pas, a okazuje się, że po prostu jadę 50 w terenie w którym jest 50 xD wiem bo facet ze mna jeździ.

Parkuje różnie. Jak ktoś za mną stoi to nie zaparkuje w liniach, bo się zestresuje. Jak mam czas, to zaparkuje.

Nigdy nie prowadziłam na autostradzie i mam duszności jak o tym słyszę.

Czy ktoś tak bardzo się bał, a teraz jeździ płynnie i samodzielnie?

Ja dodam, że nie radzę sobie z nawigacją. Tak bardzo jestem skupiona na drodze, że boję się zerknąć na telefon xD więc często pomylę skręty. Ogólnie fajni jakby mapa mówiła wcześniej, że za 500 metro będę skracać w lewo, to bym zdążyła zmienić pas, a mówi 100 metrów wcześniej.

#prawojazdy #rozowepaski #logikarozowychpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 23
@mirko_anonim: brzmi jak Gdańsk :)

Po pierwsze, ogłuchnij. Klaksonowym poganiaczom pokazujemy w myśli środkowy palec. Niech się puknie w łeb kamieniem każdy, kto trąbi, a komu choć raz w życiu zgasł silnik.

Po drugie, ćwicz. Jeździj codziennie, niekoniecznie długo. Na początek drogi osiedlowe i typowe. Włącz do ćwiczeń drogę szybkiego ruchu, na początek wjazd na światłach, zjazd normalnie zjazdem. I tam się rozpędzaj do większych prędkości, żeby przywyknąć do tempa i
@mirko_anonim: na obwodnicy czy autostradzie łatwiej jest niż w mieście, bo jedziesz ciągle prosto. Nie wiem o co Ci tutaj chodzi. Może kup sobie kilka lekcji i poćwicz na drogach szybkiego ruchu. Nie jeździj na pamięć, bo zmienią organizację ruchu i będzie problem + nie da się jeździć tylko tam, gdzie wiemy jak jeździć. Myślę, że wprawa odnośnie ogarniania pieszych i znaków przychodzi z praktyką, więc generalnie życzę odwagi. Nigdy nie