[Helen97]

Dla mnie hitem jest to że Dominika odrzuca Bartka, mówi mu ze może się lepiej będzie czuł u luizy w sypialni, że może iść zjeść z nią śniadanie ale kiedy typ to robi to jest płacz, jak on mógł a grupa jej przytakuje.
Ale co miał chłop zrobić? Dostał jasne sugestie że nie jest mile widziany. Jakby został też by było pewnie źle. Może zachował by jakąś klasę jak to grupa ujęła i okazał szacunek? Ale on może właśnie chciał okazać szacunek, szanując jej zdanie idąc sobie, czując że nie jest mile u niej widziany

Jako laska mówię otwarcie że nie cierpię takiego zachowania u kobiet kiedy "nie"oznacza" tak " albo na odwrót. A będąc facetem to już w ogóle bym nie ogarnęła. Więc szacun dla tych co ogarniają i wytrzymują z takimi typiarami.
A Bartek mi ogólnie zwisa. Niektóre teksty by mógł sobie darować ale ogólnie nie czaje tej nagonki bo biedna Dominisia nie chciała Bartka i go wygnała ale jednocześnie płaczę ze faktycznie poszedł xD

#hotelparadise

[Aurelia2021]

@Helen97 mam to samo! Ogólnie to w takiej sytuacji. Jestem team chlopaki bo jednak to słabe

[ostr_y]

@Helen97: to są problemy z samooceną u laski wyniesione z domu;) laska płaczę po gościu którego odrzuciła. Równo zryty beret.