Znalazłem ciekawy sposób na ograniczenie picia, o ile lubujecie się w piwie, a lubicie być w tej pierwszej najprzyjemniejszej fazce (dla mnie potem to tylko katorga i na nic nie ma siły, ale pić się chce). Ostatnio cały dzień byłem na przyjemnej lekkiej bombce tak naprawdę pijąc zaledwie kilka piwerek, a mianowicie rozcienczałem mocne piwo np 10% z wodą tak w stosunku 1:3, albo 1:2. Psycha była zaspokojona, bo ten mocny smak piwa był, ale alk nie wchodził tak mocno. Nie wiem, czy u was tak to może zadziałać, ale warto spróbować. Ja chcę wyjść w ten sposób z picia. Ograniczać powoli spożywane ilości.
@Smietankowa_Przygoda: A nie lepiej kupić słabsze piwo, zamiast rozcieńczać mocne? Jak piwo 10% rozcieńczy się w stosunku 1:2, to chyba będzie 5%, takie piwo się kupi bez problemu. Kiedyś bywało w Kauflandzie ich piwo jakoś 3 albo 3,5%, ale chyba już nie ma od dłuższego czasu. Takie 4% chyba da się gdzieś kupić. No ale ogólnie to brzmi trochę jak oszukiwanie się, chociaż może ma to jakiś sens.
@xyz_xyz: Baranie, nie umiesz przenośni wykryć? Nikt tu nie pisze o byciu koneserem, czy piwoszem. Sam sobie to dodałeś @jan-kopec nikt nie pytał. Naucz się tagi czytać
@stivenus: Ostatnie kilka razy po ostrym rałszu właśnie mnie najbardziej zmotywowały, że mam tego dosyć. To #!$%@? samopoczucie i wariujący żołądek oraz bełty w pracy to najgorsze co może być.
@stivenus: Ogólnie co do tych 10% to jako, że jak ostro łoiłem to się przyzwyczaiłem do ich mocnego smaku i słabsze piwa smakują jak woda. Kto tak ma ten wie. rozcienczone 10% wciąż się przebija smakiem
@Smietankowa_Przygoda: A gówno mnie to obchodzi. To nie ja chwalę się jak w siebie wlewać żeby było dobrze. Piszesz takie rzeczy to się nie dziw że ktoś nie czyta więcej niż 3 pierwsze słowa czy zdania.
Ostatnio cały dzień byłem na przyjemnej lekkiej bombce tak naprawdę pijąc zaledwie kilka piwerek, a mianowicie rozcienczałem mocne piwo np 10% z wodą tak w stosunku 1:3, albo 1:2. Psycha była zaspokojona, bo ten mocny smak piwa był, ale alk nie wchodził tak mocno.
Nie wiem, czy u was tak to może zadziałać, ale warto spróbować. Ja chcę wyjść w ten sposób z picia. Ograniczać powoli spożywane ilości.
#alkoholizm #alkohol #depresja #psychologia #piwo #przegryw
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Ja w połowie
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@jan-kopec nikt nie pytał. Naucz się tagi czytać