[WielkiNos]

Posłanki lewicy ubrane na czarno z powodu żałoby po zamrożeniu przez Hołownię ustawy aborcyjnej na miesiąc.

Zwykle ludzie noszą żałobę po stracie dziecka nienarodzonego. Lewaczki mają odwrotnie. Zakładają czarne ciuchy kiedy nie mogą same temu nienarodzonemu dziecku zakończyć żywota.

#lewackalogika #bekazlewactwa #bekazrozowychpaskow

[ele-nora-wit]

@rafal4432: to juz nawet nie fikołek u ciebie, a połamanie sobie dupy skaczac przez kozla xD

[albercik90]

@e-stark "ja #!$%@? jakie urojenia"
Tymczasem aborcyjny dream team:

[JackobC]

@e-stark: Nie obrażaj Pań z lewicy, przecież wielokrotnie z mównicy powtarzane jest ze każda kobieta od 15 latki z piździszewa do Pani minister w Warszwie marzy o aborcji od 30lat i nie może spać po nocy bo nadal jest jest nielegalna.
Przecież to nie @rafal4432 jest odpowiedzialny za to że posłanki lewicy robią z aborcji coś co jest niezbędne i najważniejsze dla każdej kobiety w polsce żeby mogła rano z łózka

[Corranh]

@ZielonyRozpustnik: Ludzie, którzy nadają płodowi imię w pierwszym trymestrze ciąży spali na biologii. Ogromna ilość ciąż kończy się poronieniem. Sami z żoną niedawno przez to przechodziliśmy. Zawiedziona nadzieja, oczywiście, ale żałoba? To trzeba mieć chyba sprany mózg przez religię.
Wielu znajomych starało się o dziecko dłuższy czas i przez całe życie nie widziałem ani jednej osoby, która "ubierałaby się na czarno" z tego powodu. Generalnie jak wychodzi pozytywny test ciążowy to

[ZielonyRozpustnik]

@Corranh zgadzam sie z Toba w 100%. Ale nikt nie mowil o pierwszym trymestrze ;) w sensie Opka nie mowila

[Corranh]

@ZielonyRozpustnik: OPka pisała to w kontekście aborcji do 12 tygodnia, więc zakładam, że sugerowała wspomnianą żałobę w tym okresie, bo porównywanie poronienia w 9 miesiącu do aborcji w 12 tygodniu byłoby conajmniej idiotyczne.

Swoją srogą to przy 9 miesiącu na pewno szok jest znacznie większy, bo już masz imię, termin i kupione pieluszki, a w brzuchu w pełni ukształtowanego człowieka, ale też "żałoba" w pełnym tego słowa znaczeniu to jakaś skrajność.

[ZielonyRozpustnik]

OPka pisała to w kontekście aborcji do 12 tygodnia, więc zakładam, że sugerowała wspomnianą żałobę w tym okresie, bo porównywanie poronienia w 9 miesiącu do aborcji w 12 tygodniu byłoby conajmniej idiotyczne.

@Corranh: to wybacz moje niezrozumienie, myslalem, ze chodzi o utratę dziecka nienarodzonego ogólnie, swoja droga niekoniecznie mialem na mylsi 9 miesiąc ale chociażby piąty

Swoją srogą to przy 9 miesiącu na pewno szok jest znacznie większy, bo już masz

[Corranh]

@Corranh: czyli po psie np. nie mogę czuć żałoby bo nie rozumiał i nie snuł planów na przyszłość? ;>

@ZielonyRozpustnik: Tu mnie trochę masz, ale połowicznie. Bo pisałem też o tym że Ty go znałeś, miałeś z nim wspomnienia, Generalnie pojawia się pustka, więc po psie jak najbardziej.

Oczywiście, że poruszamy się tutaj po subiektywnym terytorium, ale co do zasady chodzi mi o to, że nawet latami starając się o