Wpis z mikrobloga

#zegarki
Chcę sobie kupić konkretny zegarek do kolekcji, "chodziły za mną" modele za ok 10 tys Frederique Constant, Maurice Lacroix, Atlantic itp.. a nawet tańszy Aviator i Zeppelin w okolicach 2 tys

Jednak ostatnio wpadła mi mocno w oko Omega

https://jubitom.com/zegarki/omega/de-ville/prestige/zegarek-omega/o-43453402002002

https://jubitom.com/zegarki/omega/de-ville/prestige/zegarek-omega/o-43423402052001

https://jubitom.com/zegarki/omega/speedmaster/moonwatch/zegarek-omega/o-31063425010001

https://jubitom.com/zegarki/omega/de-ville/tresor/zegarek-omega/o-43553402110001

- te dwa ostatnie modele na granicy moich możliwości

biję się z myślami, bo założyłem sobie, że co kilka/kilkanaście miesięcy na jakąś konkretną okazję będę kupować sobie zegarek. Takie hobby, a przy okazji lokowanie wspomnień :) jednak kupno Omegi zamrozi ten pomysł na jakiś czas.
Pytanie brzmi...
Jedna Omega czy częstsze tańsze marki?
  • 9
  • Odpowiedz
Jak masz 100 koła na zegarek to kup jeden i zapomnisz o tych wszystkich tańszych. Te omegi co pokazałeś piękne! Omega to zegarek na pokolenia, kup jeden a zobaczysz, że za kilka lat będziesz się oglądał za Lange Sohne. pozdrowienia! :)
  • Odpowiedz
Jedna Omega czy częstsze tańsze marki?

@Ze_Arcadio: to zależy czy kręci Cię fakt posiadania Omegi, czy po prostu zegarki.

Imho te modele co pokazałeś to średni wybór, bo są mało uniwersalne i pewnie rzadko będziesz je nosił, w związku z czym na co dzień i tak będziesz odczuwał jakiś niedosyt.

Kup klasycznego speedmastera w stali, albo nawet Apollo 8 - częściej będziesz zakładał, bardziej sie nacieszysz.

Jak masz 100 koła na
  • Odpowiedz
@Ze_Arcadio: pojdz do Jubitomu i załóż. Jak się spodoba to bierz. Tylko tak jak piszą wyżej. Pytanie czy w ogóle tyle chodzisz w eleganckich ciuchach żeby potem chodzić z Omega DeVille.

Poza tym jak coś jeszcze do niedawna w Jubitomie na te Omegi praktycznie dawali jeszcze jakieś rabaty z marszu.

Natomiast zdecydowanie wolałbym sobie kupić coś co mi się podoba niż coś co ma po prostu napis. Natomiast każdemu jak woli.
  • Odpowiedz
  • 1
@naut: dzięki :) ciągle to spory dylemat.. dałem sobie trochę czasu, choć w nocy byłem bardzo bliski tego by rano się zebrać i pojechać na zakupy... :)

@advert Kręcą mnie zegarki, jednak chęć posiadania Omegi idzie z tym w parze... mam kilka Atlanticów, Certinę i parę innych, mam w czym chodzić do luźnych ciuchów, sporo czasu spędzam w outficie nie kolidującym z Omegą, więc to nie jest problemem :) @Darth_Gohan jeśli
  • Odpowiedz
@Ze_Arcadio: 150 tys za Omegę? To już bym wolał w tej cenie coś z dalej sięgającą historią w zegarmistrzostwie i mniej rozpoznawalnego dla typowego Kowalskiego - Patka, Breguet czy Vacheron Constantin, zamiast firmy, którą ludzie kojarzą głównie jako "tańszego Rolexa" i "tę firmę, której zegarki były na księżycu". I piszę to nie umniejszając Omedze (bo również ma bardzo bogatą historię), jednakże nigdy w życiu nie wydałbym na tę markę tak ogromnych
  • Odpowiedz
Kręcą mnie zegarki, jednak chęć posiadania Omegi idzie z tym w parze...

@Ze_Arcadio: no i git, dla mnie to akurat całkowicie normalne, że marka ma znaczenie przy zakupie, jeśli idzie za tym jakaś jakość, itp.

aczkolwiek wg mnie na tym pułapie cenowym są marki które mają lepsze ratio value for money zwłaszcza jeśli chodzi o złote zegarki. a że De Ville to garniturowce, to w ogóle Omega to dość awangardowy wybór
  • Odpowiedz