Wpis z mikrobloga

@Zamanosuke: Japończyk przyleciał do Polski, odwiedził pchli targ, a że ma dom zawalony rupieciami, to po jakimś czasie zaczął się pozbywać gabarytowych fantów? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zamanosuke: Może dwóch holenderskich księży przeszukiwało statki pod kątem chrześcijańskich artefaktów, żeby nie dostały się do Japonii. Jak widać - nie wyszło¯\(ツ)/¯

Oczywiście parafrazując film "Milczenie".
Swoją drogą to niezła produkcja
  • Odpowiedz
@andale: To tak jak Ci co chińskie znaki na koszulkę drukują bądź tatuaż ze znakami których znaczenia nie rozumieją.
Kij z tym że znaczy to coś w stylu „jesteś kretynem” ale jest orientalnie.
  • Odpowiedz
@mino5: Trawi mnie ciekawość jakim cudem akurat to się tam znalazło.


@Zamanosuke: znany youtuber, Krzysztof Gonciarz, #!$%@?ł to w Krakowie, swoim rodzinnym mieście i wywiózł do Tokio.
  • Odpowiedz