[washington]

#motoryzacja #lakiernictwo

są jakies patenty na naprawe odprysków na masce bez malowania całego elementu?

[stndix]

@washington: są, pokaż zdjęcie

[El_Kamilos23]

Ja lakierem do paznokci zamalowywałem ;)

[washington]

@stndix: akurat nie mam pod reka, ale wielkosc na oko 5mmx5mm

[walokid]

@washington: zaprawkę kup

[washington]

@walokid: bardziej mnie interesuje profesjonalna naprawa u fachowca, nie wiem czy cos takiego profesjonalnie sie naprawia

[NuklearnySzpadel]

@washington: są na YouTube filmiki, nawet ChrisFix ładnie nagrał co i jak, ale jeden krok bym całkowicie zignorował - wyrównywanie bazy papierem ściernym. Może na jasnym to jeszcze przejdzie, ale na ciemnym tragedia.

[uako]

@washington: dużo zaprawek i polerowania, jak nie ma wgniotów to kropka po kropce studia detailingowe to łatają

[washington]

@uako: o czyli nawet nie lakiernik tylko detailer przy okazji renowacji lakieru moze ogarnac, brzmi spoko

[uako]

Tak, tylko to zajmuje w ch... czasu i sporo kosztuje ;) czasem taniej po prostu pomalować całą maskę ;)

[stndix]

@washington: jeszcze pół biedy ciemny lakier bo jakoś to zamaskujesz, ale na jasnym metaliku widać, że "brokat" nie jest wypylony, tylko lakier ktoś kładł ręcznie. Ziarna się w tym miejscu układają w inną stronę i pod niektórymi kątami np. srebrny będzie mieć zupełnie inny kolor. Ale ogólnie do ogarnięcia tak, że prawie nie widać (i wielokrotnie taniej od malowania maski, gdzie dzis cena takiej uslugi to ok. 1000 zł)