Aktywne Wpisy
WielkiNos +369
Firma 4f nie ubierze już w tym roku reprezentacji na igrzyska. Ładne dopasowane stroje naszej rodzimej firmy nie podobały się jakiemuś sprzedajemu knurowi i teraz Polacy wystąpią w powyciąganacych szmatach adidasa.
#sport #moda #4f #polska #takaprawda
#sport #moda #4f #polska #takaprawda
hellyea +28
Jestem tak stara, że byłam w kinie nampremierze Króla Lwa (tego pierwszego).
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A Wy?
#glupiewykopowezabawy #heheszki #film
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A Wy?
#glupiewykopowezabawy #heheszki #film
W zeszłym roku z różową zaczęliśmy trenować do maratonu w maju w Pradze z tym planem:
https://treningbiegacza.pl/artykul/od-zera-do-maratonu-maraton-w-20-tygodni-3-treningi-w-tygodniu
Pierwsze 2 części, czyli 10 km i półmaraton (tu akurat odpuściliśmy, było 15km i siła na kolejne 6km była) ukończyliśmy biegając jej tempem, czyli tak w okolicach 7:30/km +/- 0:20/km. Podczas takiego biegu byliśmy w stanie ze sobą rozmawiać, przy czym dla mnie taki bieg praktycznie nie sprawia wysiłku.
Niedawno dostałem z promocji Citi za założenie karty zegarek Garmin Venu Sq i dałem go różowej do biegania. Okazuje się, że przy bieganiu nawet w okolicach 8:00/km tętno skacze jej do ponad 150 po jakiejś minucie-półtora truchtania, przy trochę wyższych prędkościach jeszcze wyżej. Chyba w takim razie nie jest to tempo konwersacyjne?
Czy oznacza to, że przez te 35 tygodni biegania zamiast budować sobie bazę to mnie goniła i biegła zdecydowanie za szybko?
Teraz jak biega z zegarkiem to ma alert żeby nie przekraczać 150 uderzeń/min. Minutę biegu 8:00/km przeplatamy marszem aż spadnie jej tętno.
Kontynuować przez te 2 ostatnie miesiące marszo-biegi czy powinna pozostać przy biegach ciągłych w tempie takim jak czuje, bez patrzenia na tętno (nawet jeśli będzie przekraczało 150-160)?
A może zbyt ambitnie z tym maratonem w maju? Sporo na pewno nam powie półmaraton w Warszawie.
Trzecia sprawa to zegarek, weź kup sobie i różowej po pasku tętna i na nim bazujcie trening jak już chcecie się opierać o tętno. Pomiar z nadgarstka mocno odbiega od rzeczywistego.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Z tym, że raczej w poście nie chodziło mi o to czy maraton to dobry czy zły pomysł (może odpuści) tylko jak podejść do treningu dalej?
Bo jeśli po minucie spokojnego truchtu tętno jej rośnie do ponad 150 to chyba nie jest to ten słynny trening z strefie drugiej. Pytanie czy olać patrzenie na tętno
Ciezko mi uwierzyc ze latacie przez tyle czasu, nawet stosunkowo wolno i tetno jest wywalane w kosmos po minucie.
Zwlaszcza ze mowisz o tempie konwersacyjnym, ciezko jest biec na tetnie 150 i rozmawiac swobodnie.
Moze jakis tatuaz na rece, nietypowy
Mówi, że na bieżni na siłce tętno było takie samo lub podobne do tego na zegarku.
@pilkarskiswir tak, chodzi tylko
@bdzz: jak ty biegasz ponizej 5:15, a twoja partnerka 7:40 to juz masz odpowiedz jak pogodzic treningi
Najważniejsze – wyznacz sobie jasne i konkretne cele.// chce byc mistrzem swiata w maratonie XD gowno prawda, stawiaj sobie realne cele ktore da sie zrealizowac
Biegaj w towarzystwie, namów swojego znajomego/dziewczynę/chłopaka/kogokolwiek do wspólnego realizowania planu. We dwójkę
Teraz ponad 30 tygodni regularnego wychodzenia i już to leci praktycznie z przyzwyczajenia.
Tak jak mówiłem, wynik się nie liczy tylko wspólne ukończenie. Powyżej 5 czy 6h (a to już chyba praktycznie przemaszerowanie trasy) będzie ok.
Po wynik pobiegniemy sobie oddzielnie w grudniu w Walencji.