Wpis z mikrobloga

Potrzebuję pilnie Waszej pomocy i rady. Kupiłem mieszkanie w bloku w starym budownictwie w którym kuchnia została przerzucona z malutkiego pokoiku do salonu, w którym została zaburzona jedna ściana działowa. Byłem niedawno w spółdzielni dopytać o wykupienie mieszkania i w spółdzielni nic nie wiedzą o przerzuceniu tej kuchni i że nie mają w papierach informacji że ktoś występował o zgodę. Była właścicielka mówi że kuchnie przerzucała 20 lat temu i że zgłaszała. Wyjścia są 3: 1) inwentaryzacja rzutu mieszkania na którym będzie zaznaczone które ściany są wyrzucone i cisza na temat kuchni 2) legalizacja tej kuchni czyli zgłoszenie w urzędzie, ale to wydaje się opcja karkolomna 3) remont kuchni na stare miejsce, co odpada bo kuchnia jest nowa. Co sądzicie? #remontujzwykopem #budujzwykopem #budownictwo #budowadomu #patodeweloperka
  • 22
@pomidorki_koktajlowe rób inwentaryzacje i legalizuj, urząd to przyklepie i będziesz miał spokoj, ja robiłem otwory w nośnych do tego jeszcze musiałem mieć zgodę konserwatora zabytków, wszystko nie trwało dłużej niż miesiąc
@pomidorki_koktajlowe: To jak dawno zostały wprowadzone zmiany, nie powinno mieć przełożenia na poziom skomplikowania procedury.
Samo usunięcie ścian nie stanowi problemu?
Jak urzędnicy wydają się normalni, to zapytaj się ich. Będą wiedzieć, z czym mogą być problemy. Czasem coś podpowiedzą, jak zrobić najlepiej.
@pomidorki_koktajlowe: szykuj dupę na spółdzielcze kontrole przez starych dziadów, z których wyjdzie, że ta kuchnia jest zagrożeniem dla mieszkania, bloku, osiedla i dzielnicy i teraz albo piszesz czynny żal albo musi wjechać buldożer i saperzy by to przywrócić do stanu zgodnego z planem z lat 80.

Mordo ze spółdzielczymi dziadami nigdy nic nie ustalasz!
U mnie klima wisiała na elewacji 15 lat i się nie zorientowali xD dopiero przy wymianie dachu
@pomidorki_koktajlowe: ja jak poprosiłem o plany mojego mieszkania w spółdzielni, to dostałem 3 różne i żaden się nie zgadzał ze stanem faktycznym( wybudowanym) do tego stopnia, że piony kominowe i wodkan były w innym miejscu, miałem łazienkę z toaletą w jednym, a mam oddzielnie (rozdzielone wspomnianymi pionami), wejście do mieszkania w innym miejscu, a nawet ściany nośne przesunięte o 1m, więc o czym my mówimy...