Co jak co, ale jestem dosyć mocną konserwą edukacyjną.
Jak widze jak ktoś ma dyplom z jakiejś Wyższej Uczelni Wszystkiego Najlepszego, to może być to nawet i MBA czy doktorat czy cokolwiek podobnego, a i tak traktuję to raczej jak pseudo-podyplomówkę, którą można zrobić na jakimś Cosinusie czy innym WSB xD
A jak patrzysz na studia zaoczne, ale na poważnej uczelni np. jakieś UW albo Politechnika Warszawska?
@AXSIS: Jako osoba, która w aktualnej pracy również bierze udział w procesach rekrutacji nowych ludzi - zdecydowanie lepiej. Jak pracuje i się uczy to widać, że lubi z---------ć, a jak potrzeba takich ludzi to można w taką osobę zainwestować czas i pieniądze.
@niochland Logicznie przedstawione, w sumie ma to sens :D
To pytanie dla Ciebie: lepszy jest kandydat z małym doświadczeniem, ale z zapałem do działania czy specjalista z wyśrubowanymi wymaganiami finansowymi i wywalonym ego? Pewnie wszystko już przerabiałeś xd
Kandydat z małym doświadczeniem ma ten plus, że można go ukształcić jak glinę, pokazać mu co jest dobre, a co złe, na pewno będzie chciał trochę się wykazać i będzie się bać wszystkiego w pierwszej poważnej pracy. Kandydat typu specjalista jest za to też dobry jak potrzeba kogoś kto naprawdę coś potrafi i nie wystarczy go wysłać na miesiąc szkolenia, tylko już od początku coś
Jejku, nie wiedziałem, że w rekrutacji też mocno się patrzy na takie rzeczy jak to czy ktoś będzie pasował do zespołu. Prawie na równi z umiejętnościami specjalistycznymi. Też mi się to przyda na przyszłe rekrutacje w sumie. Jak wspomnę o tym rekruterowi, że oprócz wyników w pracy równie ważna jest dla mnie współpraca i relacje z zespołem to będzie radosny xD
Jak widze jak ktoś ma dyplom z jakiejś Wyższej Uczelni Wszystkiego Najlepszego, to może być to nawet i MBA czy doktorat czy cokolwiek podobnego, a i tak traktuję to raczej jak pseudo-podyplomówkę, którą można zrobić na jakimś Cosinusie czy innym WSB xD
#bekazpodludzi #collegiumhumanum #polska #edukacja
A jak patrzysz na studia zaoczne, ale na poważnej uczelni np. jakieś UW albo Politechnika Warszawska?
Te prywatne niestety w dużej mierze mają słaby poziom i nie dziwię się, że w końcu zaczęli im kontrole robić.
@AXSIS: Jako osoba, która w aktualnej pracy również bierze udział w procesach rekrutacji nowych ludzi - zdecydowanie lepiej.
Jak pracuje i się uczy to widać, że lubi z---------ć, a jak potrzeba takich ludzi to można w taką osobę zainwestować czas i pieniądze.
Mój ranking
Logicznie przedstawione, w sumie ma to sens :D
To pytanie dla Ciebie: lepszy jest kandydat z małym doświadczeniem, ale z zapałem do działania czy specjalista z wyśrubowanymi wymaganiami finansowymi i wywalonym ego?
Pewnie wszystko już przerabiałeś xd
@AXSIS: Też trudne pytanie xD
Kandydat z małym doświadczeniem ma ten plus, że można go ukształcić jak glinę, pokazać mu co jest dobre, a co złe, na pewno będzie chciał trochę się wykazać i będzie się bać wszystkiego w pierwszej poważnej pracy.
Kandydat typu specjalista jest za to też dobry jak potrzeba kogoś kto naprawdę coś potrafi i nie wystarczy go wysłać na miesiąc szkolenia, tylko już od początku coś
Jejku, nie wiedziałem, że w rekrutacji też mocno się patrzy na takie rzeczy jak to czy ktoś będzie pasował do zespołu. Prawie na równi z umiejętnościami specjalistycznymi.
Też mi się to przyda na przyszłe rekrutacje w sumie. Jak wspomnę o tym rekruterowi, że oprócz wyników w pracy równie ważna jest dla mnie współpraca i relacje z zespołem to będzie radosny xD