[butek12]

Muszę wypowiedzieć umowę najmu na czas nieokreślony, w dokumencie mam zawarte info że wynajem jest na minimum rok. I teraz pytanie, czy ten zapis jest w ogóle wiążący? W umowie nie mam określonego terminu zakończenia najmu (bo jest to wynajem na czas nieokreślony XD). #wynajem

[N.....s]

@butek12: wg mnie te zapisy oznaczają że czas najmu jest minimum rok bez daty zakończenia najmu

[miszczu90]

@butek12: To znaczy, że jeśli rozwiążesz umowę wcześniej to nie dostaniesz zwrotu zaliczki.

[butek12]

@miszczu90: To wiem, bardziej mi chodzi o to czy ten zapis o dwunastu miesiącach ma jakiś sens prawny.

[macan]

@butek12: można sobie tą umową rzyc podetrzeć. Zapis abuzywny i elo, ale gościowi tego nie wytłumaczysz. Wypowiedź umowę i nie płać mu za ostatni miesiąc, odzyskasz trochę kaucji.

Jak będzie się pultal, to niech idzie do sądu, tam przegra.

[miszczu90]

@macan: @butek12 Moim zdanieniem facet ma szansę wygrać, bo chodzi tylko i wyłącznie o kaucję, po której kaucja będzie zwracana, minimalny okres umowy ma drugorzędne znaczenie. Aczkolwiek, przyznaję, że to mogłoby być o wiele lepiej sformułowane.

[macan]

@miszczu90: ma szansę się ze**ac w gacie, a nie wygrać.

Po pierwsze nie pójdzie z tym do sądu, bo będzie się sprawą ciągnąć z rok, a on będzie ponosił koszty sądowe większe od wartości sprawy.

Po drugie to jest klauzula abuzywna, nie ma takich zapisów na umowie najmu na czas nieokreślony.

Po trzecie nawet jak sąd przyzna rację co do tego, że OP ma oddać kasę za ostatni miesiąc, to zasądzi

[butek12]

@miszczu90: Generalnie to już się pogodziłem z tym że kaucji nie odzyskam, ciekawił mnie tylko ten zapis.

[kcrgs]

@butek12: cesja byku