Wpis z mikrobloga

Strasznie mnie triggeruje jak idę na siłkę, do hotelu, do lekarza, do fajnej restauracji, do sklepu w galerii i widzę, że w zdecydowanej większości obsługę stanowią młode i atrakcyjne laski.

Tymczasem na kuchniach, na mopie, w magazynach i kasach w supermarkecie pracują zwykle zniszczone kobiety w średnim wieku, a jeśli młode to przygarbione bazyle albo grubaski, które wstyd dawać na recepcję czy za ladę.

Wiadomo, że każdy pracodawca na takie stanowisko woli zatrudnić ładną dupę, ale obstawiam, że większość tych lasek to wypiera i myśli, że nie myją kibli i nie składają burgerów w maku tylko dlatego, że są sprytniejsze, bystrzejsze i bardziej ogarnięte od reszty plebsu.

#blackpill #redpill #przegryw
  • 4
@janburner Gówno idzie, ja mam 132 IQ serio, testy u psychologa, bo mam mgłę mózgową. W latach 2010-2012 dwa lata szukałem pracy, w każdym zawodzie, od prac biurowych po magazyn i nic nie mogłem dostać. Niestety moją wadą jest niski wzrost i wstrętny ryj. Nawet wprost janusz mi zasugerował , dlaczego nie mogę znaleźć pracy. Łącznie z drogą elektroniczną złożyłem kika tysięcy CV. W praktyce, to oznaczyma być brzydkim. Niestety nawet na