Wpis z mikrobloga

#ukraina

Handluję trochę z Ukraincami i widzę zmianę nastrojów. Na początku, jeszcze przed wojną, widać było że są strasznie roszczeniowi. Po wojnie, kiedy maksymalnie pomagaliśmy, stali się bardzo uprzejmi i życzliwi. Teraz znowu widzę powrót do roszczeniowości a życzliwość znika. To jest taka mentalność, że kiedy robisz co chcą to będziesz najlepszym przyjacielem, ale kiedy się sprzeciwisz to staniesz się wrogiem.

Nasz interes powinien być tutaj na pierwszym miejscu. Oczywiście uważam że w naszym interesie jest trzymać ruskich z daleka czyli wspierać Ukrainę w wojnie. Z drugiej strony trzeba ich trzymać krótko tak jak to robi zachód.
  • 13
czym handlujesz? bo znajomy od lat sprzedaje im wszystko z Niemiec i jakoś nie widać różnicy, kupują rowery, kuchenki gazowe, ogólnie agd, biorą dosłownie wszystko


@Koner1391: też się dziwię ciągle że ciągle kupują stare rzeczy po niemcach a po nas nie chcą xdd
Polaczki też w latach 90 lubiły wszystko po niemiaszkach skupować. A podobno tak źle im było wtedy w Polsce że aż na zachód uciekały.
@Yurakamisa: kiedyś polacy przy granicy żyli z wystawek albo z papierosów i alkoholu, mieszkam od granicy kilka kilometrów i uwierz mi, że ludzie ciągali wszystko, teraz się trochę zmieniło, bo niemiaszki sami sprzedają swój towar, ale jak przez lata zrobiłeś sobie dojścia, to można z tego żyć i to na poziomie
@cirspmtugp: to trochę taka mentalność polskiego wyborcy w internecie, albo Wykopka. Jeśli nie masz ołtarzyka z Tuskiem to znaczy, że jesteś pisowskim trollem katolem i vice versa, jeśli jesteś za regulacją handlu np na zasadach takich jak miała Polska przed wejściem do Unii to jesteś onucą za 50 kopiejek itd
okazja już była, pis #!$%@?ł koncertowo dając jednym rzutem w cholere sprzetu tak sobie bez kasy i zobowiazan.


@washington: wydaję mi się, że w lecie 2022, kiedy dość dobrze powstrzymali zimowe natarcie i sporo początkowo zajętych terenów odbili, to był moment takiej euforii, że jak się ich zawali sprzętem i kasą to wypchną ruskich całkowicie.