Wpis z mikrobloga

Wielbiciele wolnego rynku wyobraźcie sobie, że produkcja skarpet w Polsce jest finansowana i działa jak rolnictwo.
1. Każdy kto ma druty do robienia skarpet dostaje dopłaty na każdy zestaw drutów.
2. Dopłaty są na druty, bez względu na to czy wyprodukujesz 10 skarpet czy 0. Masz druty dostajesz kasę.
3. Masz druty nie musisz płacić składek na ubezpieczenie zdrowotne- całe leczenie finansuje ci reszta społeczeństwa.
4. Nikt nie może kupić drutów jeśli juz drutów nie posiada. Aby kupić druty musisz robić na drutach z dziada pradziada inaczej masz zakaz nabywania drutów i robienia skarpet.
5. [W prowadzamy embargo na skarpety aby nas Wietnamczyki swoją tandetą z gumkami nie wykończyły(](opis odnośnika(jak Ukraina zbożem z czarnoziemu a nie na sztucznym z gleby VI klasy)
6. Nie musisz płacić podatku od wyprodukowanych skarpet.
7. Zamiast płacić ZUS ludzie fundują ci KRUS
8. Jak wyprodukujesz za dużo skarpet to wszyscy dopłacają abyś je taniej sprzedał jakiemuś Afrykańczykowi

Całość utrzymania biznesu robienia na drutach kosztuje podatnika 78 mld. Jesteś pokrzywdzony bo Wietnamce zalewają nasz rynek skarpetkami z gumką żebyśmy podostawali Bergera. Żeby nam, panie, nogi, panie, żyły pouciskało, tamowało krwiobieg.

Zamiast wspierać nowoczesne szwalnie dopłacamy do posiadania drutów i wprowadzamy embargo XD
Logiczne.Wolnorynkowy interwencjonizm państwowy i socjalizm dla druciar XD

#heheszki #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #bekazprawakow #protest
ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl - Wielbiciele wolnego rynku wyobraźcie sobie, że prod...

źródło: aureliamyszkaszara

Pobierz
  • 29
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: A ile jedzenia produkują rolnicy? A co najważniejsze - ile z tego jedzenia trafia potem na polski rynek?

Bo gdzie się nie obejrzysz, to ziemniaki z Izraela, a pomidory z Hiszpanii. Bo w Polsce to #!$%@? rośnie, a jak już coś rośnie, to jest sprzedawane gdzieś w Anglii.

Gdyby polscy rolnicy zniknęli z dnia na dzień, to w sklepach podrożałby czosnek. I nawet byś tego nie zauważył.

Nawet pasza dla
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: Jak żyjesz w bogatym państwie typu Emiraty Arabskie, Polska, Japonia i inne państwa z topki to nie musisz mieć rolnictwa. Każdy chce sprzedać Ci żywność bo płacisz najlepiej.
Wciagniecie Ukrainy do UE ma na celu wydajna produkcję na czarno ziemiach ukraińskich. A reszta grupy nie musi orać swoich jałowych ziem, a zająć się czymś produktywniejszym.
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: W Nowej Zelandii zabrakło chleba jak zrezygnowali z dopłat?Dopłacanie 800 tys rolników dziesiątek miliardów złotych którzy nie produkują niczego na rynek nie sprawia, że jedzonka jest więcej. Jest go mniej.
Płacisz bezrobotnym aby udawali rolników. A w gospodarce brakuje rąk do pracy...
1 rolnik na 100 ha wyprodukuje dwa razy tyle co 20 rolników na 5 ha. Pomoc dla tego 1 jest wielokrotnie tańsza.
Wydajemy 78 mld zł na rolników
ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl - @FENOMENALNY_CZARODZIEJ: W Nowej Zelandii zabrakło ...

źródło: Screenshot 2024-02-19 at 20-18-58 26 mld zł na dotacje i 27 mld zł na KRUS. Wydatki państwa na rolnictwo w 2024

Pobierz
@jl23: @Rogovic i nie umrę z głodu jak przez miesiąc nie będzie możliwości sprowadzenia żywności z tego powodu? Gwarantujesz mi że nie wydarzy się globalna wojna, że klęski żywiołowe i katastrofy wynikające z gwałtownych zmian klimatu nigdy nie zagrożą szlakom logistycznym do Polski? Chyba lepiej zabezpieczyć swoje bezpieczeństwo żywieniowe i w bonusie dostać brak fali bankructw na wsiach, nie uważacie?
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: Weź do diabła pomyśl. 500,000 rolników nie produkuje nic na rynek.
Jeśli przestaniemy im dopłacać do żywności nie ubędzie a przybędzie.
300 tys produkuje 1-2 prosiaki na rok - jeśli przestaniemy ich wspierać -żywności nie ubędzie.
Gospodarstwa urosną i poprawią swoją konkurencyjność. Na rynek pracy trafi pół miliona ludzi.

Mamy nadprodukcje żywności i z własnych podatków dopłacamy obcym aby mieli tańsze jedzenie. Embargo sprawia że my płacimy więcej.
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ Wystarczy zrezygnować ze specjalnych przywilejów dla rolników i nikt nie będzie na nich narzekał. Niech prowadzą normalne biznesy i niech ci którzy tego nie potrafią zbankrutują. I niech przestaną odwalać szajs typu blokowanie granicy, bo nasza gospodarka na tym cierpi, a uczciwie pracującym ludziom z branży transportowej i ludziom wysyłającym towary na Ukrainę grożą poważne kłopoty finansowe.

Jak chcą protestować to mogą sobie iść pod siedzimy firm stosujących nieuczciwą konkurencję, a
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ: Kto nie ryzykuje ten nie pijesz szampana i żyje w biedzie dopłacając do biznesu. Ale teoretycznie nie umrze w swoich wizjach. Umrze bo w razie wojny całe paliwo pójdzie do wojska a nie traktorów. Poza tym ciężko uprawia się pola minowe.
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: @jl23:

Wtedy Rzesza zajęła niemal całą Europę i miała do dyspozycji rolnictwo Polski, Francji, Holandii, Belgii, Danii, Jugosławii, Grecji itd.

Dzienniki Goebbelsa

24 lutego 1942

Teraz, wskutek utrzymujących się mrozów, w nadzwyczaj krytycznym położeniu znalazło się znowu zaopatrzenie Berlina w kartofle. Jeśli mróz rychło nie ustąpi, znajdziemy się w wielkich tarapatach. Próbujemy już pomóc ludności dostawami roślin strączkowych i ryżu; również i w tym asortymencie zapasy są oczywiście ograniczone
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ To może mnie przekonasz, że akurat rolnicy zasługują na to, żeby dostawać kasę od państwa za nic? Dlaczego nie np. pracownicy elektrowni bez których zamarzniemy? Albo nie dostawcy internetu bez których zostaniemy odcięci od świata? Albo inspektorzy budowlani bez których domy zaczną nam się walić na głowy?
@oydamoydam:
1. W jaki sposób wydawanie miliardów złotych na wsparcie "rolników" którzy nie produkują nic na rynek zwiększa bezpieczeństwo żywnościowe kraju? 500 tys nie produkuje nic. Biorą dopłaty i nic z tym nie robią.
2. W jaki sposób podtrzymywanie rozdrobnienia rolnictwa służy bezpieczeństwu żywnościowemu i gospodarce?
3. W jaki sposób blokowanie granicy z krajem z którym mamy nadwyżkę handlową jest dla nas korzystne?
ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl - @oydamoydam: 
1. W jaki sposób wydawanie miliardów ...

źródło: GG7Wig2XAAESDIL

Pobierz
@SoplicaTadeusz: ale ja ich nawet nie popieram, po prostu nie chcę żeby zostało rozwalone w diabły bo to odbije się na gospodarce mojego kraju i w efekcie również na moim portfelu, który jest dla mnie wyłączną motywacją. To po prostu beznadziejny interes dla Polski żeby ustępować Ukrainie i rozwalić rolnictwo bez sutych rekompensat z UE. Tym bardziej że agroholdingi na Ukrainie większość szmalu transferują do rajów podatkowych i państw z których
1. W jaki sposób wydawanie miliardów złotych na wsparcie "rolników" którzy nie produkują nic na rynek zwiększa bezpieczeństwo żywnościowe kraju? 500 tys nie produkuje nic. Biorą dopłaty i nic z tym nie robią.

2. W jaki sposób podtrzymywanie rozdrobnienia rolnictwa służy bezpieczeństwu żywnościowemu i gospodarce?

3. W jaki sposób blokowanie granicy z krajem z którym mamy nadwyżkę handlową jest dla nas korzystne?


@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:

W taki sam jak utrzymywanie przez lato pługow
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:

Rolnictwo w Europie jest nieopłacalne w konfrontacji z rolnictwem z Afryki i Ukrainy. Jak przestaniesz je dotować i otworzysz rynki dla żywności z zagranicy to w Europie pola zarosną lasem, a rolnicy zmienią zawód i nikt w Europie nie będzie potrafił uprawiać ziemi. To nawet gorzej niż z uzależnieniem od dostaw z zagranicy gazu i ropy. Bez rolnictwa będziesz podatny na wpływy zagranicy jeszcze bardziej, bo bez żywnosci zginiesz szybciej
@oydamoydam: Porównaj świętokrzyskie i opolskie- plon pszenicy z 1 ha, porównaj wielkośc gospodarstw.
Małe gospodarstwa są niewydajne i dlatego są niekonkurencyjne. Mamy nadprodukcję żywności która produkujemy nieefektywnie.
Godzina pracy u tej drobnicy daje 1,7 tys zł. U rolnika który ma 100 ha daje to 25+ tys zł.
Jak gospodarstwa urosną to produkcja będzie opłacalna i konkurencyjna a my będzie musieli mniej do niej dokładać. Rolnictwo trzeba zreformować.

Ukraińskie ziarno trzeba importować