Aktywne Wpisy
BoroPrimorac +291
Pamiętacie tę żenadę jak uśmiechnięte fajnopolaki z warszawki oglądali obrady sejmu w kinie?
#polska #wybory #sejm #warszawa #nieruchomosci
#polska #wybory #sejm #warszawa #nieruchomosci
kotka-a +311
1. Każdy kto ma druty do robienia skarpet dostaje dopłaty na każdy zestaw drutów.
2. Dopłaty są na druty, bez względu na to czy wyprodukujesz 10 skarpet czy 0. Masz druty dostajesz kasę.
3. Masz druty nie musisz płacić składek na ubezpieczenie zdrowotne- całe leczenie finansuje ci reszta społeczeństwa.
4. Nikt nie może kupić drutów jeśli juz drutów nie posiada. Aby kupić druty musisz robić na drutach z dziada pradziada inaczej masz zakaz nabywania drutów i robienia skarpet.
5. [W prowadzamy embargo na skarpety aby nas Wietnamczyki swoją tandetą z gumkami nie wykończyły(](opis odnośnika(jak Ukraina zbożem z czarnoziemu a nie na sztucznym z gleby VI klasy)
6. Nie musisz płacić podatku od wyprodukowanych skarpet.
7. Zamiast płacić ZUS ludzie fundują ci KRUS
8. Jak wyprodukujesz za dużo skarpet to wszyscy dopłacają abyś je taniej sprzedał jakiemuś Afrykańczykowi
Całość utrzymania biznesu robienia na drutach kosztuje podatnika 78 mld. Jesteś pokrzywdzony bo Wietnamce zalewają nasz rynek skarpetkami z gumką żebyśmy podostawali Bergera. Żeby nam, panie, nogi, panie, żyły pouciskało, tamowało krwiobieg.
Zamiast wspierać nowoczesne szwalnie dopłacamy do posiadania drutów i wprowadzamy embargo XD
Logiczne.Wolnorynkowy interwencjonizm państwowy i socjalizm dla druciar XD
#heheszki #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #bekazprawakow #protest
Bo gdzie się nie obejrzysz, to ziemniaki z Izraela, a pomidory z Hiszpanii. Bo w Polsce to #!$%@? rośnie, a jak już coś rośnie, to jest sprzedawane gdzieś w Anglii.
Gdyby polscy rolnicy zniknęli z dnia na dzień, to w sklepach podrożałby czosnek. I nawet byś tego nie zauważył.
Nawet pasza dla
Wciagniecie Ukrainy do UE ma na celu wydajna produkcję na czarno ziemiach ukraińskich. A reszta grupy nie musi orać swoich jałowych ziem, a zająć się czymś produktywniejszym.
Płacisz bezrobotnym aby udawali rolników. A w gospodarce brakuje rąk do pracy...
1 rolnik na 100 ha wyprodukuje dwa razy tyle co 20 rolników na 5 ha. Pomoc dla tego 1 jest wielokrotnie tańsza.
Wydajemy 78 mld zł na rolników
Jeśli przestaniemy im dopłacać do żywności nie ubędzie a przybędzie.
300 tys produkuje 1-2 prosiaki na rok - jeśli przestaniemy ich wspierać -żywności nie ubędzie.
Gospodarstwa urosną i poprawią swoją konkurencyjność. Na rynek pracy trafi pół miliona ludzi.
Mamy nadprodukcje żywności i z własnych podatków dopłacamy obcym aby mieli tańsze jedzenie. Embargo sprawia że my płacimy więcej.
Komentarz usunięty przez autora
Jak chcą protestować to mogą sobie iść pod siedzimy firm stosujących nieuczciwą konkurencję, a
Wtedy Rzesza zajęła niemal całą Europę i miała do dyspozycji rolnictwo Polski, Francji, Holandii, Belgii, Danii, Jugosławii, Grecji itd.
Dzienniki Goebbelsa
24 lutego 1942
Teraz, wskutek utrzymujących się mrozów, w nadzwyczaj krytycznym położeniu znalazło się znowu zaopatrzenie Berlina w kartofle. Jeśli mróz rychło nie ustąpi, znajdziemy się w wielkich tarapatach. Próbujemy już pomóc ludności dostawami roślin strączkowych i ryżu; również i w tym asortymencie zapasy są oczywiście ograniczone
1. W jaki sposób wydawanie miliardów złotych na wsparcie "rolników" którzy nie produkują nic na rynek zwiększa bezpieczeństwo żywnościowe kraju? 500 tys nie produkuje nic. Biorą dopłaty i nic z tym nie robią.
2. W jaki sposób podtrzymywanie rozdrobnienia rolnictwa służy bezpieczeństwu żywnościowemu i gospodarce?
3. W jaki sposób blokowanie granicy z krajem z którym mamy nadwyżkę handlową jest dla nas korzystne?
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:
W taki sam jak utrzymywanie przez lato pługow
Rolnictwo w Europie jest nieopłacalne w konfrontacji z rolnictwem z Afryki i Ukrainy. Jak przestaniesz je dotować i otworzysz rynki dla żywności z zagranicy to w Europie pola zarosną lasem, a rolnicy zmienią zawód i nikt w Europie nie będzie potrafił uprawiać ziemi. To nawet gorzej niż z uzależnieniem od dostaw z zagranicy gazu i ropy. Bez rolnictwa będziesz podatny na wpływy zagranicy jeszcze bardziej, bo bez żywnosci zginiesz szybciej
Małe gospodarstwa są niewydajne i dlatego są niekonkurencyjne. Mamy nadprodukcję żywności która produkujemy nieefektywnie.
Godzina pracy u tej drobnicy daje 1,7 tys zł. U rolnika który ma 100 ha daje to 25+ tys zł.
Jak gospodarstwa urosną to produkcja będzie opłacalna i konkurencyjna a my będzie musieli mniej do niej dokładać. Rolnictwo trzeba zreformować.
Ukraińskie ziarno trzeba importować