Wpis z mikrobloga

Jaki sens miało odebranie kompetencji do budowania infrastruktury kolejowej PKP PLK w temacie m.in. szprych i nadanie jej CPK?

Jedyne, co CPK zrobiło, to podebrało wszystkich ludzi tym się zajmujących z PKP PLK, gdyż pensje w CPK są 2-3x wyższe, niż w PLK.

Tylko po co? Po co rozbijać kompetencje na dwie spółki, do tego tak zróżnicowane płacowo, chociaż zakres zadań bywa taki sam?

Po co robić lepszą spółkę do której idzie każdy kumaty do projektowania szprych i gorszą, niedoinwestowaną spółkę, w której zostały same spady i miernoty? Przypominam, że CPK i tak ceduje część zadań na PLK, a PLK ma kilkadziesiąt razy więcej infrastruktury do ogarnięcia.

Dlaczego nie można było zostawić kompetencje w jednej, spójnie zarządzanej spółce, zwiększając śmieszne i nierynkowe wynagrodzenia do poziomu płac w CPK?

Czy pomysłem Horały i geniuszy z pisu było stworzenie popisowych linii i udawania, że całe pozostałe gówno po którym toczą się PRL-owskie składy jadąc "aż" 40 km/h nie istnieje?

Co może z tego wyjść dobrego, skoro te spółki realizują niby ten sam plan, ale na szczeblu już zarządów zapadają różne decyzje i każdy ciągnie ku sobie?

#cpk
  • 3
  • Odpowiedz
Jaki sens miało odebranie kompetencji do budowania infrastruktury kolejowej PKP PLK


@Yuri_Yslin: bo PKP PLK nie ma żadnych kompetencji w budowaniu nowej infrastruktury kolejowej. Najświeższym przykładem jest 5-kilometrowa łącznica, oddana 3 lata po terminie lub absurdalne opóźnienia we wprowadzaniu systemu ETCS.

niedoinwestowaną spółkę


Problemem PLK nie są pieniądze (no, głównie), bo w ostatnich latach dostała ich bardzo dużo. Problemem jest słaba efektywność ich wydawania.

Dlaczego nie można było zostawić kompetencje w
  • Odpowiedz
  • 0
@Karatte: To co proponujesz? Bo ja widzę to tak: Mamy jedną dysfunkcyjną spółkę, więc zabieramy z niej najlepszych ludzi i wsadzamy do innej spółki z 3x większymi pensjami, a ci, co zostali (najgorsi i najsłabsi) będą nadal odpowiadać za 95% infrastruktury kolejowej w tym kraju.

To jest przepis na katastrofę.

absurdalne opóźnienia we wprowadzaniu systemu ETCS.


@Karatte: Byłoby prościej, gdyby nie chyba siódmy dyrektor projektu GSM-R/ETCS i ten cały cyrk
  • Odpowiedz