Wpis z mikrobloga

#zwiazki Piszę z taką jedną, pytam się jak minął dzień czy inne tego typu pytania, na które (w normalnej rozmowie) powinno się odpowiedzieć i jednocześnie zadać pytanie w tym samym temacie drugiej osobie. Ale ona takich odpowiedzi-pytań w ogóle nie zadaję przez co sam muszę pisać "o sobie", a jest to jednak dla mnie powoli męczące. Nie ma ghostingu, wydaje się, że chce utrzymać kontakt - czy to może zmienić się po pierwszym spotkaniu? czy też w ogóle na nic się już nie nastawiać w tej relacji (bo powinna być też zainteresowana tym co u mnie)?
#rozowepaski #logikarozowychpaskow
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

pytania, na które (w normalnej rozmowie) powinno się odpowiedzieć i jednocześnie zadać pytanie w tym samym temacie drugiej osobie


@default1: wydaje ci się. Jesteś miły chłopak, ona ma takich w dupie.
  • Odpowiedz
  • 2
@kosmita: no ja wiem jaki jest problem z takimi "miłymi" chłopakami i ich postrzeganiem wsrod kobiet, żadnym chadem bym się nie nazwał, ale serio zadanie pytania jak minął dzień, czy co u Ciebie to od razu wskaźnik tego, że jest się tylko miłym facetem? Wydaje mi się, że to chyba podstawy jakiejkolwiek kultury, jak inaczej mam zacząć rozmowe?
  • Odpowiedz
  • 1
@sberatel: ale przez pisanie ludzie też się przecież poznają w jakiś sposób, jest to dobry wstep na zapoznanie się z druga osoba przez spotkaniem. W takim przypadku dlaczego ja w jakikolwiek sposób miałbym być zainteresowany co u niej?
@came_a_lot: na razie w sumie i tak w------e, bo nawet nie mieliśmy się fizycznie szansy spotkać (a nie ze ona się wykręcała), nie będę płakać ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@default1: "jak minął dzień" to jest takie pytanie z rodzaju "miłej kawusi życzę"... rozpoznawalny element spermiarza. Wrzuć jej coś twardego, co da jej przestrzeń do uruchomienia łba. Zapytaj czy lubi myć plecy facetowi. Albo czy też rano ma większą ochotę niż wieczorem. Nie wiem... coś mięsnego, bez hamowni ale teges. "Jak minął dzień"... jprdle...

Poza tym pamiętaj, że rozmowa ma do czegoś prowadzić. Nie jesteś laską, żeby zabiegać o atencję.
  • Odpowiedz
  • 5
@kosmita: XD dobra, czyli nawet się nie widzieliśmy a już mam zadawać pytania na tle e--------m. Żeby chociaż człowiek wyglądał jak chad to może by to przeszło, a nie 6/10 to co najwyżej dostanę bloka i łatkę zboczeńca. I nie, nie zadaję jej każdego dnia pytania "jak minął dzien", bo sam bym to uznał za upodlenie siebie, tym bardziej, że ona takich pytań nie zadaje.
  • Odpowiedz
@default1: wygodny p0lacki księciunio zadał oklepane pytanie "napisz mi opiwiadanie na temat jak minął Ci dzien" I jest zdziwiony ze laski nie chcą sie produkować przed leniwym p0laczkiem. To ty dzwonisz. Ty masz ja zainteresować. Ty masz napisać jej opowiadanie. Zrozum p0lacki łbie ze polskie damy nie będą przed tobą płaszczyć.
  • Odpowiedz
nawet się nie widzieliśmy a już mam zadawać pytania na tle e--------m


@default1: tak, bo jesteś facetem i ona interesuje cię na tle e--------m. Pytanie o to jakie części ciała faceta lubi, jaki rodzaj kontaktu i bliskości preferuje - zmierzają w kierunku, lekko podgrzewają rozmowę, ale trzeba zachować poziom i nie zaspermić sprawy desperackim miałczeniem. Delikatnie i z taktem, ale z mięsem.

Bo o czym innym chcesz rozmawiać z dziewczyną...?
  • Odpowiedz
@default1 nie sluchaj go nawet - zwykly spermiage, wez porozmawiaj z nia o tym co ci nie pasuje i, ze czujesz sie dziwnie jak z jednej strony jes ino zainteresowanie xD
  • Odpowiedz
  • 3
@kosmita: i myślisz że w potencjalnym związku jedyne o czym będę z nią rozmawiać to sprawy intymne i jaka bliskość lubi? Gdybym myslal o niej tylko w kateogrii ONS to przyznalbym Ci racje. Ale to nie moje standardy.
  • Odpowiedz
Żeby chociaż człowiek wyglądał jak chad to może by to przeszło, a nie 6/10 to co najwyżej dostanę bloka i łatkę zboczeńca.


@default1: skoro poznałeś ją na appce to wybrała ciebie z tysięcy innych. Już wygrałeś. Teraz nie możesz tego s--------ć. To czy jesteś 6 czy 8/10 to ona decyduje. Kawałek tej decyzji już znasz. Teraz masz okazać się facetem z którym nawet konwersacja może być zmysłowa i uruchamia jej
  • Odpowiedz
  • 1
@flori: na razie nie będę tego ruszał póki nie zobaczymy i nie pogadamy na żywo. Już przerabiałem jedna relacje gdzie w internecie było super, a jak przyszło co do czego na zywo to była klapa i unikanie rozmowy.
  • Odpowiedz
@default1: ty nie jesteś miły, jesteś typowym nudnym p0laczkiem, któremu się wydaje że jest inny niż wszystkie p0laki. Nudny p0lak jest zaskoczony że laska nie ma ochoty odpowiadać na pytania co tam? Jak ci minoł dzień? Wpierw sam daj przykład i sproboj odpwoirdziec na sobie na Twoje ambitne p0lackie pytanie
  • Odpowiedz
  • 0
@kosmita: ale nie poznaliśmy się na apce randkowej, gdzie od razu mogła zobaczyć moja mordę i aparycje. Poznaliśmy się w internecie, ale nie przez Tinder, Badoo i inne tego typu aplikację.
  • Odpowiedz
@kosmita:

tak, bo jesteś facetem i ona interesuje cię na tle e--------m. Pytanie o to jakie części ciała faceta lubi, jaki rodzaj kontaktu i bliskości preferuje - zmierzają w kierunku, lekko podgrzewają rozmowę,


Kolejny p0lacki ekspert się odezwał. Podejdź do łaski, powiedz jej dzień dobry a potem zapytaj o jej preferencje seksualne. Zapytaj jakie kut*y lubi i ilu miała partnerów sek*anch. Według p0lackiego łba to doskonały temat na niezobowiązujący small
  • Odpowiedz
@default1: tak, tak... mnie nie słuchaj. Słuchaj kobiet. Najwięcej od wędkarstwie dowiesz się od ryb. :)

O czym będziesz rozmawiać w związku pomyślisz jak w nim będziesz. To też typowe układanie w głowie scenariuszy, zamiast spontanicznej komunikacji.... bez sensu. Na razie nie widzieliście się, więc kompletnie nie ma sensu budowanie sobie wyobrażeń czy "ona to ta jedyna". Powiem ci tak: na 99.9999% to nie ona, skoro siedzi na appce.
Poznaj
  • Odpowiedz