Wpis z mikrobloga

@meister_chlepka: nie w tym rzecz, ich praca w sensie wysiłku który ponieśli miała oczywiście wartość.
Tylko czy obecnie rozumiana sprawiedliwość społeczna ma polegać na tym, że my (dziś pracujący) zasponsorujemy im świadczenia, na które sami nie odłożyli? Można tak przyjąć, tylko kto zasponsoruje nam? Perspektywy demograficzne są jednoznaczne, a ten system opiera się na dodatnim przyroście (ba, nawet nie dodatnim, a wciąż rosnącym, żeby to miało sens!). Osoby obecnie odkładające do