Aktywne Wpisy
hellyea +12
white_cap123 +10
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Też macie tak, że jak dochodzicie to nie możecie utrzymać oczu otwartych i musicie je zamykać? Przyłapałem się, że tak mam. Mój partner mówi że to bardzo fajnie tak na mnie patrzeć, bo widać rozkosz na mojej twarzy, ale ostatnio próbowałem mieć oczy otwarte przy orgazmie i nie dało rady, oczy mi uciekały w tył głowy i wszystko się rozmazywało.
W necie wyczytałem, że czasami tak jest i to nie jest groźne, ale niekiedy może to być oznaka jakiś problemów z przepływem krwi itp.
Iść na badania?