Wpis z mikrobloga

Ochraniany Horner oferuje 650 000 funtów ugody

"Zamieszki w zespole Formuły 1 Red Bull Racing wokół niezależnego śledztwa w sprawie szefa zespołu Christiana Hornera okazują się mieć ogromne rozmiary. Pracownica, która zgłosiła się do centrali wartej miliardy dolarów grupy w Austrii w grudniu 2023 r., oskarża Hornera o zachowania seksualne przekraczające granice.

Pracownik przekazał zewnętrznemu prawnikowi prowadzącemu dochodzenie w sprawie Hornera działania w aplikacji, który mógłby to wykazać. De Telegraaf zmierzył się z tym ruchem aplikacji. Horner do tej pory zaprzeczał wszystkim zarzutom.

Publikacja De Telegraaf z 5 lutego o dochodzeniu wszczętym na szczycie Red Bulla przez zewnętrznego, wyspecjalizowanego prawnika już uderzyła jak bomba w świat Formuły 1. Od tego czasu pojawiło się wiele spekulacji na temat dokładnych zarzutów wspomnianego pracownika, którego nazwisko jest znane temu redaktorowi.


Wybuchowy materiał

Teraz okazuje się, że wybuchowy materiał kobiety wykracza daleko poza " zaledwie " podniesienie głosu potężnego szefa zespołu i jego stylu zarządzania, jak twierdzono tu i ówdzie. Historie na ten temat krążyły w świecie Formuły 1 od miesięcy, także w 2023 roku, i były już znane za kulisami w czasie spotkania ze wszystkimi szefami zespołów w Londynie, tego samego 5 lutego.


*Działania w komunikatorze

Zostało to potwierdzone przez wiele źródeł w Milton Keynes w Anglii, które pojawiły się podczas czwartkowej prezentacji zespołu wyścigowego. Ruch w aplikacji między pracownicą Red Bulla a Hornerem, widziany przez De Telegraaf, pokazuje, że Horner (50) zaaranżował i wysyłał wiadomości o zabarwieniu seksualnym do pracownika przez znaczny okres.


Aby ukryć sprawę

Wszystkie wiadomości zostały zapisane i wysłane przez prawnika pracownika do zaangażowanego, zewnętrznego prawnika. Siedział przy stole z Hornerem przez wiele godzin w zeszły piątek. Wcześniej kobieta był przesłuchiwany przez długi czas.

Oczywiste jest również, że Horner zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zatuszować sprawę. W weekend przed pierwszą publikacją w De Telegraaf - po tym, jak w piątek wieczorem, 2 lutego, został skonfrontowany z dochodzeniem w sprawie zachowań przekraczających granice i poproszony o odpowiedź - jego prawnicy wysłali list do prawnika, który pomagał kobiecie oskarżającej Hornera w ciągu 24 godzin. Obóz Hornera oferuje w nim ugodę na kwotę nie mniejszą niż 650 000 funtów, w przeliczeniu na ponad 760 000 euro.


Zarzuty znane na szczycie Red Bulla

Horner jest nie tylko dobrze znaną postacią w Anglii ze względu na swoją pozycję szefa zespołu Red Bull Racing w świecie Formuły 1 (od 2005 r.) oraz fakt, że jest odpowiedzialny za ponad 1500 pracowników. Jest również w związku z byłą Spice Girl Geri Halliwell i dlatego jest w centrum uwagi.

Zarzuty, komunikacja w aplikacjach i ton są znane na szczycie Red Bulla w Austrii, z udziałem między innymi Marka Mateschitza i szefa sportu Olivera Mintzlaffa.


Wsparcie od Yoovidhya

Mimo to Horner nie został jeszcze przeniesiony w stan nieaktywny, w oczekiwaniu na dochodzenie, i sam nie zdecydował się (tymczasowo) zrobić kroku w tył. Ma to wszystko związek z faktem, że Brytyjczyk nadal ma wsparcie tajlandzkiego Chalerma Yoovidhya. Jest on właścicielem Red Bulla w 51 procentach, a zatem posiada większość. Pozostałe udziały, 49 procent, należą do Marka Mateschitza, syna Dietricha Mateschitza, który zmarł w 2022 roku.

Horner był właśnie w pracy w minionym okresie, a także obecny w fabryce Red Bulla w Milton Keynes w czwartek podczas prezentacji nowego bolidu mistrzów świata Maxa Verstappena i Sergio Péreza na nadchodzący sezon Formuły 1. W przyszłym tygodniu zaplanowano dni testowe w Bahrajnie, miejscu, w którym tydzień później (w sobotę 2 marca) odbędzie się również pierwszy wyścig sezonu.


Raczej przegrany niż bogaty

Brytyjczyk w czwartek po prezentacji zespołu ponownie zaprzeczył wszelkim zarzutom pod jego adresem, stwierdził, że w przyszłym tygodniu będzie tylko w Bahrajnie, nie myśli o odejściu, a także powiedział, że czuje duże wsparcie w zespole i na szczycie Red Bulla.

Oczywistym jest jednak, że wielu insiderów, a prawdopodobnie także sam Horner, zdaje sobie sprawę, że na szczycie Red Bulla - a więc nie z zespołu wyścigowego, ale z centrali w Austrii - wielu wolałoby go stracić niż być bogatym.


Znany innym bohaterom F1

Nie bez powodu centrala, po pytaniach De Telegraaf o oskarżenia wobec Hornera, szybko potwierdziła, że śledztwo rzeczywiście jest w toku, a sprawa jest traktowana "niezwykle poważnie". Horner nie wiedział wówczas o tym oświadczeniu.

O zarzutach Hornera dotyczących seksualnych zachowań wie teraz także kilku innych bohaterów świata Formuły 1.


Oczy skupione na Liberty Media**

Ponadto oczy amerykańskich właścicieli sportowych Liberty Media - właściciela Formuły 1 za cztery miliardy euro od 2016 roku - są również skupione na tej kwestii i jej rozwiązaniu, podobnie jak główni sponsorzy Red Bulla, Oracle i Ford.

To właśnie w Stanach Zjednoczonych tego rodzaju sprawy związane z międzynarodowymi koncernami i znanymi na całym świecie markami sportowymi są szczególnie wrażliwe.


Horner nie chciał odpowiedzieć na pytania dotyczące zachowania w komunikatorze".


https://www.telegraaf.nl/sport/709131520/teambaas-christian-horner-van-red-bull-racing-beticht-van-seksueel-grensoverschrijdend-gedrag
#f1
  • 9
  • Odpowiedz
  • 11
@JednaRenkaJedenKaleka: jeżeli sporo czasu to typiara nie jest ofiarą, tylko urabiała go by ugrać lepszą posadę/kasę. Nikt z czapy nie wysyła nagle prowokacyjnych zdjęć czy tekstów.
  • Odpowiedz