@wanghoi: Wiadomo...ja sam mieszkam na zadupiu w north-west i za #!$%@? bym się spowrotem do Dublin nie sprowadził. Ale to taka ciekawostka jak się maja ceny nieruchomosci w stolicy kraju. Ostatnio byl wpis jak to niedługo Polacy będą masowo emigrować na zachód, bo ceny mieszkan w Polsce osiągają kosmos...nie wiem, czy to głupota, czy krótkowzroczność, ale na mitycznym zachodzie jest tak samo, o ile nie gorzej w tej kwestii...
@mirek_wyklety: mi sie wydaje, ze gorzej. Na przyklad w takim co Meath nie buduje sie ani jednego budynku wielorodzinnego, same domki. Ja rozumiem, ze w republice jest sporo wolnej przestrzeni, ale takim systemem to sie nie zazegna kryzysu mieszkaniowego.
@mirek_wyklety: ech na Gallery quay koło Google płacą 2,7k za 75m więc calkiem calkiem. Za to druga koleżanka która mieszka na Spencer Docks płaci już 2,4 za 40m2 xD
@An-Dagda: od kiedy jestes w Irlandii, od tygodnia?? W Dublin chaty sie sprzedaja na pniu, z reszta jak w calej Irlandii obecnie. Wiadomo, ze nie kupuja tam domow pracownicy McDonalda, czy Aldi, ale ludzi zarabiajacych potężne pieniadze w tym kraju, których stać na zakup domu za ponad €100k nie brakuje.
na mitycznym zachodzie jest tak samo, o ile nie gorzej w tej kwestii...
@mirek_wyklety: To jest zjawisko typu: "na trawniku sąsiada trawa jest bardziej zielona" Patrząc z Polski to jednej trzeciej się wydaje, że ludzie tu mieszkający zarabiają miliony. A już szczególnie jak wujek Stefan tam pracował 20 lat temu, wrócił i przywiózł Toyotę.
@bialy100k: Dokladnie...mam wrażenie, że w Polsce wciaz pokutuje myślenie o emigracji, jak o wyjeździe do Stanów w latach 70' I zrobienie przysłowiowej kariery od pucybuta do milionera. Fakt, że te 20 lat temu mialo to jeszcze zastosowanie w przypadku wyjazdu do starej Unii, ale to już niestety odległa przeszłość....jeszcze te 15 lat temu tyrając w Irlandii na zmywaku, na minimalnej można było w dwa lata odlozyc na nie duże mieszkanie w
#dublin
#irlandia
#emigrujzwykopem
https://www.emigranci.ie/ile-rocznie-trzeba-zarabiac-aby-kupic-dom-na-kredyt-w-poszczegolnych-czesciach-dublina/
Przy czym średnia zarobków to jakieś €40k obecnie...
Ja to bym się bardziej martwił tym, że te domki za 200-300k wyglądają i mają standard lepianki w porównaniu do tych w PL, no ale taki klimat. ;)
Warto w tym momencie wspomnieć też o cenach wynajmu w Dublin ( ͡º ͜ʖ͡º)
@wanghoi co nie? Do Newgrange blizej
@mirek_wyklety: To jest zjawisko typu: "na trawniku sąsiada trawa jest bardziej zielona" Patrząc z Polski to jednej trzeciej się wydaje, że ludzie tu mieszkający zarabiają miliony. A już szczególnie jak wujek Stefan tam pracował 20 lat temu, wrócił i przywiózł Toyotę.
To szczerze mówiąc myślałem, że jest gorzej, bo ja w 2015 na spencer dock płaciłem 1000 za pół mieszkania.