Wpis z mikrobloga

Gimby pewnie nie pamiętają, ale był kiedyś pewien charyzmatyczny zawodnik KSW, Krzysztof Kułak, który miał najbardziej krindżową piosenkę na wejście od jakiegoś rockowego zespołu, a brzmiała ona tak:

Kułak! To nie walka o kopiejki, to jest walka o szacunek
Kuuuuuuuułaaaaaaaaaak!
Pięści na pięści!
Kuuuuuuuuuułaaaaaaaaaaak!
To nie walka o kopiejki, to jest walka o szacunek
Kuuuuuuuuułaaaaaaaaaaaak!
Pięści na pięści!
Kuuuuuuuuuuułaaaaaaaaaaaaaaak!!!!!!!!!!!

Powiedz na ile mu pozwolisz....
Powiedz na ile mu pozwolisz....
Powiedz na ile mu pozwolisz.....
PO-WIEDZ NA I-LE M-U PO-ZWO-LISZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111111

XDDDDDDDDDDDDDD

#heheszki #ksw #famemma
Kopyto96 - Gimby pewnie nie pamiętają, ale był kiedyś pewien charyzmatyczny zawodnik ...
  • 8
  • Odpowiedz
dosłownie wczoraj randomowo mi się ten numer przypomniał po latach jak szedłem na trening i puściłem sobie na słuchawkach
pamiętam jak była jakaś gala KSW w hali gdzie była gowniana akustyka i jedyne co było słychać to
asdhdaskdbaskjdbaskdsbjda KUUUUUUUUŁAK
  • Odpowiedz