Wpis z mikrobloga

@MrTukan: Wiem, wpadłem jak śliwka w gówno. Byłem bliski wyjścia z friendzone, bo już sprawy toczyły obrót taki jak chciałem, ale znowu jej się przestawiło, bo tamten sobie o niej przypomniał. :/
@ciacheo: spoko, wołaj śmiało :) niestety usunąłem swoje coolstory, bo zapomniałem, że trochę znajomych zna mój nick ;)

Moja rada jest taka:

- Nie pokazuj żadnego żalu, smutku i tym podobnych. Bądź wesoły, tylko wyklucz wszystkie romantyczne zachowania w jej stronę. Dogryzaj jej jak będzie okazja, ale bez przesady - aby się nie obraziła mocno :)

Jednym słowem, staraj się sprawić wrażenie że nie jest dla Ciebei centrum świata, a Twoje