Wpis z mikrobloga

@marlboro-gold masa zawsze wygrywa ze sztukami walki, dlatego wymyślono kategorie wagowe. Byki 120+kg z ochrony pokonają każdego sztukmistrza 80-90 kg. Po prostu przy pewnej przewadze siły i masy każdy cios lub złapanie skończy walkę, dlatego nie lubię tego #!$%@? o sztukach walki.
Ja sam kiedyś miałem koleżeńskie "sparingi" z zapaśnikiem i judoką, obaj poziom zawodów wojewódzkich i obaj 10-15 kg lżejsi ode mnie. Nikt nie miał wyraźnej przewagi, siłą nadrabiałem brak techniki.