Wpis z mikrobloga

Witam

"The Greatest Night in Pop" (2024) - niby często się zdarza tak, iż Netflix tworzy sami-wiecie-co, to jednak w tym przypadku dostaliśmy nostalgiczną podróż, którą powinien przeżyć każdy, kto kojarzy lata 90.

Jest to opowieść o tym, jak to pewien producent postanowił zebrać najpopularniejszych muzyków, by nagrali "We Are the World"

Kurcze, niby dopiero 6 lat po nagraniu tej piosenki przyszedłem na świat, to jednak oglądanie tych archiwalnych nagrań sprawiało, że dostałem plaskacza na twarz od nostalgii i zanurzyłem się w tamte lata.

Fani nostalgii, muzyki z tamtych lat oraz ciekawscy przechodnie, powinni dać szansę temu tytułowi, ponieważ jest to partolony wehikuł czasu, do którego wielu z was powinno wsiąść

PS Tutaj jak zwykle żebrzę o wpłatę na moją zrzutkę - https://zrzutka.pl/x7whbz

Pozdrawia Janusz - #filmowyjanusz

#film #filmnawieczor #netflix #muzyka #filmy
hacerking - Witam 

"The Greatest Night in Pop" (2024) - niby często się zdarza tak, ...

źródło: MV5BZTFjYTEwOTEtYTk2OS00MzU3LTg0ZmUtOGE4MzljNmQzZGE5XkEyXkFqcGdeQXVyMDc5ODIzMw@@._V1_FMjpg_UX1000_

Pobierz