Wpis z mikrobloga

@thorgoth: mi Gruzini #!$%@? aku do garmina i karabinek, więc bym nie był taki do przodu. W Wiedniu oczywiście baba się przywaliła do banku energii 20k mA/h, długa walka dopiero jak facet przyszedł to się odwaliła, miałem wtedy czas, a w Gruzji mi się śpieszyło a, że były to jakieś grosze więc olałem.
@thorgoth: ok napiszę prościej :) Jak koleś w bantustanie uzna, że to ciekawe jest to sobie powie, że nie można i co mu zrobisz? Nie mamy pana płaszcza :) Tak właśnie Gruzin ukradł mi karabinek z Garmina i dwa aku paluszki. Dlatego skoro masz rejestrowy to po jaką cholerę dawać małpce możliwość kradzieży.

zauważ co napisałem

do tego i tego, ale wrzuciłbym do rejestrowego


ja się nie upieram tylko z doświadczenia