Wpis z mikrobloga

Pytam się mireczków bo już mam dosyć męczę się miesiącami.

Mam office365 korzystam głównie z outlooka. W poczcie mam dodane swoje konta gmial po imap. Przychodzi e-mail ze spotkaniem. Outlook sam elegancko dodaje spotkanie do kalendarza tylko właśnie... do kalendarza lokalnego. Ten kalendarz nie synchronizuje się żadnym kalendarzem (nawet mobilnym outlookiem) gmail, a na tym mi zależy najbardziej by synchronizacja szła w obie strony.

Pobierałem jakieś dodatki typu Outlook4Gmail, ale to nie działa. Chcę żeby to była darmowa opcja, a jednocześnie nie chce exportować pliku ics do google calnedar ręcznie po dodaniu nowego spotkania każdorazowo.

#outlook #office365 #poczta #microsoft #gmail #pytanie #komputery #kiciochpyta #windows #informatyka
  • 5
@programista_wykopek: synchronizacja kalendarza nie będzie działała, bo w Outlooku masz dodanego Gmaila po IMAP, a IMAP nie obsługuje synchronizacji kalendarzy. Pozostają add-iny, które niekoniecznie będą dobrze działały.

Możesz dodać kalendarz google do Outlooka, ale wtedy zrzuca snapshota, a to nie w tym rzecz. Obawiam się, że prostego rozwiązania nie ma i jedyne, jakie na chwilę obecną przychodzi mi do głowy, to forward maili na skrzynkę Exchange, która rzecz jasna zrobi pełnego
@jakis_login: tak wiem że imap tego nie zrobi próbowałem jakieś udostępnianie kalendarzy przez internet ale to wszystko jest read only... robienie forwardu na exchangea zrobi mi jeszcze większy burdel ze skrzynkami których i tak mam kilka.Czyli nie ma jakiegoś sprawnego pulgina co nie kosztuje miliony monet a zautomatyzuje mi to? fizycznie jest to możliwe robienia tego ręcznie. A moze jest opcja bym wybierał do jakiego kalendarza mam dodawać spotkania? Tak by
@programista_wykopek: no dobrze, ale w ten sposób, wrzucisz to sobie do kalendarza exchange, co umożliwi otwarcie zawartości na mobilce. W drugą stronę to też jest możliwe - jak wpadnie zaproszenie na exchange, to utworzy event w kalendarzu google. Można to oblecieć jednym prostym flowem. Co więcej - Power Automate obsługuje też gmaila, więc można sobie w taki sposób podziałać, ale to by wymagało już więcej "#!$%@?", bo musiałbyś wyciągać maile, które