Aktywne Wpisy
Dzień dobry wieczór. Dziś bez zbędnych przedłużań pragnę ukontentować was kolejnym epizodem z mojej prywatnej serii nietypowych teledysków ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#dupeczkizprzypadku #alldayallnightbutt
#dupeczkizprzypadku #alldayallnightbutt
Piotropatra +7
Ku chwale zbanowanego @Graner #listaobecnosci #listygranera #nocnazmiana 3:00:00 [*]
(╯︵╰,) (╯︵╰,) (╯︵╰,)
(╯︵╰,) (╯︵╰,) (╯︵╰,)
Zimy stają się łagodniejsze i cieplejsze, co skutkuje mniejszym zapotrzebowaniem na ciepło do ogrzania domów i mieszkań, co z kolei skutecznie obniża emisję CO2, zarazem przestajemy napędzać efekt cieplarniany?
Jestem świadomy, że niektóre miejsca na Ziemi przez to zjawisko przestaną być zdatne do życia, ale na Ziemi jest pełno takich miejsc. Poza tym czy jakiś murzynek z Afryki przejmuje się moim rosnącym rachunkiem za ogrzewanie? Nie, dlatego ja też nie muszę przejmować się, że jego chatka z gówna się roztopi pod wpływem ciepła. Czy jakiś wysoki Holender przejmuje się, że rośnie mi rachunek za prąd? Nie, dlatego ja nie muszę się przejmować, że zaleje mu połowę kraju.
Dla Polski globalne ocieplenie jest korzystnym zjawiskiem.
A nowe owady i choroby przez nieprzenoszone? A co do zalania - u nas tez sporo moze zalac. A susza, ktora juz teraz zaczyna byc duzym klopotem a Polsce?
Ocieplenie nie jest dla nas korzystne.
Od zatrzymania murzynków są granice i straż graniczna. Od zabijania owadów są dedykowane biocydy. Nie będzie robactwa nie będzie chorób.
Co nam zaleje? Elbląg? Z tego co mi wiadomo Polska nie ukradła morzu setek hektarów. Na suszę odpowiedzią jest sianie deszczu, ale to wymaga uwagi i finansowania rządu. Z resztą powrót do małej retencji skutecznie by efekty susz neutralizował.
- mamy problem z zatrzymaniem małej liczby ludzi na białoruskiej granicy, a Ty chcesz zatrzymywać wielokrotnie wieksza rzeszę w dodatku przenikajaca przez wiele krajów.
- nie umiemy wyeliminować głupiej boreliozy, malaria to najwiekszy zabójca w historii ludzkosci. No a wg Ciebie to łatwe - dedykowane biocydy...
- o depresji na żuławach wiślanych nie slyszał? A gwałtowniejsze sztormy i dodatkowa 'kradzież' lądu przez morze