Wpis z mikrobloga

#przegryw widzę że wynajem kawalerki teraz w #krakow to większość kosztuje 2000 zł + rachunki. Z bólem d--y muszę powiedzieć że już nie stać mnie na wynajmowanie mieszkania i trzeba chyba na wieś wracać szukając jakiejś w pełni zdalnej pracy. Nie będę tyle złodziejom płacił za wynajem
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

szukając jakiejś w pełni zdalnej pracy.


@DFWAFDS: Jest dramat. Większość firm wprowadza cudowny model hybrydowy 3 dni z domu, 2 z biura, ku radości pracowników.
  • Odpowiedz
@Durisil: kończy mi się umowa na mieszkanie za kilka miesięcy muszę coś wymyśleć. Mnie nie będzie już stać na mieszkanie. Chyba że jutro dobrze mi rozmowa o pracę wyjdzie i dadzą mi jakieś fajne pieniądze a tak to ja tego nie widzę za tą pensje co teraz mam. Już teraz ledwo co mnie stać na mieszkanie a mało place jak na standardy krakowskie
  • Odpowiedz
ku radości pracowników.


@Krs90: chyba przez pracowników, wieczne o----------e się nie robienie nic, kompletna olewka swoich obowiązków - podziękujmy sobie nawzajem że część mając dobrze, oczywiście o---------a się jeszcze bardziej i excele się poszły j---ć więc wracają do biur
  • Odpowiedz
No niestety i taniej nie będzie. Ja tak samo planuje stąd wyprowadzkę pomimo że stać by mnie było wynająć sobie kawalerkę i mieć normalne życie to i tak wynajmuje pokój co prawda w 3 pokojowym mieszkaniu z 2 łazienkami. Ale totalnie nie rozumiem ludzi co zarabiaj tutaj 4-5k bez perspektyw na więcej, mają 30+ i mieszkają na pokoju z innymi ludźmi. To nie lepiej wrócić swojego mniejszego miasteczka, zarobić 500zl mniej ale
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful zależy gdzie może w na wschód w tych województwach ościennych do Krakowa oprócz Śląska tak, stąd też tyle ludzi tutaj z tych stron. Minimalna teraz to 3200 na rękę +1500 całkiem niezła pensja jak na prowincje jak na Kraków już niekoniecznie
  • Odpowiedz
@Nieugiety: @LajfIsBjutiful z tymi zarobkami to tak średnio bym powiedział w zależności gdzie się mieszka. U mnie na wsi na pewno pracy nie znajdę, najbliższe powiatowe miasta do których mam po 10-15 km. Tam pracę jaką można znaleźć to w sklepie na kasie, na produkcji lub budżetówka. Później jest miasto wojewódzkie 60 km od mojej wsi i tam już jest dużo lepiej ale znacznie gorzej niż w Krakowie. Ale
  • Odpowiedz