Wpis z mikrobloga

Miałem wczoraj na ryju maseczkę w aptece, to mnie farmaceuta pytał po co to noszę i że mnie słabo słyszy, jak mówię w masce. A ja, że lubię i nic mu do tego. W Biedrze też byłem w tej masce FFP2 i też jakieś spojrzenia zdziwione zauważyłem.

Ludzie zaczęli się zachowywać jak przed COVIDEM, a nie biorą przykładu z Azjatów, których wielu maski nosi każdego dnia.

#koronawirus #bekazpodludzi
  • 9
  • Odpowiedz
@SmieszneKonto azjaci też charają gdzie popadnie o wydają najróżniejsze dzwięki ciałem w przestrzeni publicznej. Ja bym w azji chodził w maseczce, rękawiczkach i gumiakach non stop
  • Odpowiedz
@SmieszneKonto:

W Indiach na wirusy stosują kąpiele w krowim moczu. Azjaci się nie mylą z maseczkami to zapewne i w Indiach mają niezbite dowody, że krowi mocz pomaga.
Powodzenia mirek.
  • Odpowiedz
a nie biorą przykładu z Azjatów, których wielu maski nosi każdego dnia.


@SmieszneKonto: Z drugiej strony #!$%@?ą niedogotowane nietoperze zarażając się od nich nowymi wirusami.
Wolę jednak Polskę, bilans korzystniejszy. Bez maseczek, ale i bez surowych nietoperzy.
  • Odpowiedz
Ludzie zaczęli się zachowywać jak przed COVIDEM, a nie biorą przykładu z Azjatów, których wielu maski nosi każdego dnia.


@SmieszneKonto: myślisz ze ktokolwiek nosił to z własnej woli a nie dlatego że był nakaz z Twittera i można było mandat dostać?
  • Odpowiedz
@SmieszneKonto: Po co miałeś maseczkę? Na co ci ma pomóc? Bo Azjaci noszą? Niech noszą mimo że to nic nie daje. Oni powinni nosić prawdziwe antysmogowe maski bo w tym jest główny problem w Azji ale nosza byle co tak jak u nas w covidzie ludzie nosili byle co a wieli robiło rewie mody i nosiło po to by było widać metkę 4F albo innej marki lub maski z logiem zakładu
  • Odpowiedz