[szybki-bill1]

#nieruchomosci #kredythipoteczny

Czy możliwe jest wprowadzenie wysokiego, zaporowego podatku na mieszkania posiadane przez firmy? Wtedy żaden polityk posiadający kilka(naście) mieszkań nie straci, jako że są osobami fizycznymi, ale za to skutecznie można byłoby wyeliminować fundusze inwestycyjne i inne tego rodzaju instytucje, które psują rynek windując ceny.

Mieszkanie to podstawowa potrzeba i nie może być tak, że płaci się ratę 4 kafle za mieszkanie, w którym są dwa-trzy małe pokoje i za wynajem podobnie.

Zapraszam do dyskusji, również kolegów spadkowców którzy dali mnie na czarno xD

#mrit i #mf wy też się zastanówcie bo ogarnięcie tego jest w waszej kompetencji

pozdro600

Szybki Bill

[statystyczny_yt]

@szybki-bill1: podatek musi być wyższy niż księgowość dla spółki z o o, inaczej do obejścia przez pączkowanie spółek, większość mieszkań jest u osób prywatnych właśnie tam są pustostany, spekulacje pod flipa itd.

[szybki-bill1]

@statystyczny_yt: ale dla spółek podatek byłby od pierwszego mieszkania, właśnie po to, żeby nie pączkowały niepotrzebnie

[majkel88]

@szybki-bill1: wolny rynek w swojej nieomylności zdecydował że jest 4k a nie przykładowo 8k i to jest ok. Trzeba się z tym pogodzić :-)

[DeoLawson]

@szybki-bill1: Ale to nie fundusze psują rynek bo raz że to wciąż margines na polskim rynku a dwa że one nie konkurują z nabywcami pojedynczych mieszkań. Nie psują też wspólnot. Prawdziwym szkodnikiem jest moda na inwestowanie w mieszkania przez szarych obywateli którzy nie mają co zrobić z kasą. Czyli właśnie drugie trzecie mieszkanie to buduje skalę. No i drugi czynnik to opłacalny podatkowo flipping