Wpis z mikrobloga

Po 10 latach z #ps4 kupiłem #ps5. Trochę zachcianka, trochę spełnienie drobnego marzenia, trochę chęć przeskoku żeby ograć nowe gry - i stare, w lepszej jakości.

Skończyło się tak samo, jak z PS4 - gram jedynie w Warzone, bo żadna singlowa gra mnie nie kręci. XD

Horizon - fabularnie dno, ciekawe mechaniki, ale ogółem mi się znudziło.
TLOU - pierwsza część świetna, choć pod koniec nudziło mnie już granie na zasadzie "idz, wejdź do pomieszczenia, zbierz ekwipunek, zastrzel wrogów, powtórz to jeszcze siedemnaście razy w ciągu 20 minut". Od TLOU2 odbiłem się po godzinie.
Spiderman - pierwsza część skończyłem, Miles Morales czeka, jakoś się nie mogę zabrać.
God Of War - pierwsza część "nowej" serii skończyłem, ostatnie 3h grałem żeby tylko odhaczyć pozycje na liście, do Ragnaroka nie ciągnie mnie w ogóle.

Ostatnie, co mnie na maksa wciągnęło to było GTA V i seria Uncharted kilka lat temu. No i Tomb Raider, też trochę męczyłem, ale ogółem grało się fajnie. Ogólnie całkiem nieźle grało mi się też w inFamous Second Son, ale w pewnym momencie też porzuciłem.

Nie wiem, ja się starzeję, czy te wszystkie ochy i achy nad exami Sony (i ogólnie grami wydanymi w ostatnich latach) to spora przesada?

#gry #konsole
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@czasowstrzymywacz miałem na liście "do ogrania", natomiast jestem chyba w tej mniejszej części graczy, która lubi krótkie gry. Nie mówię, że wątek ma się zamykać w 4h, ale te 12-14h fabuły w zupełności mi wystarczy, 20h+ to już zdążę w międzyczasie zapomnieć o co chodziło. Nie wiem zatem, czy RDR2 to dobry wybór, ale spróbuję :D
  • Odpowiedz
Od TLOU2 odbiłem się po godzinie.


@tpvddd: ja troszkę później, tak po 1/3 historii.

dopiero RDR2 sprawiło


@czasowstrzymywacz: gdyby nie kwarantanna na której musiałem siedzieć, to bym w ogóle tej gry nie ukończył, takie nudne to było. Dobrze, że w pewnym momencie się szybka podróż pojawia, bo bym p-------a dostał.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@G06DbT jak dobrze wiedzieć, że nie jestem w tym sam. XD już mnie w pewnych momentach krew zalewa, że pieniądze wydane na ps5 mógłbym spożytkować zupełnie inaczej, niż kupić konsolę, do której uruchomienia musze się zmusić - oprócz Warzone, robi się z tego coraz większe g---o, a mi gra się niezmiennie cudownie od przeszło dwóch lat XD
  • Odpowiedz
@tpvddd: Współczesne gry są po to, byś je kupił, posiadał w bibliotece, splatynował, porozmawiał o nich w internecie, ale nie są od tego by dawać frajdę. Pograj sobie w Tekkena i p-----l te goyslopy od Sony
  • Odpowiedz
ale nie są od tego by dawać frajdę


@DoktorStyle: przez to ja raz na rok wracam do assassins creed 2. To jest wg mnie bardzo dobra gra, i pomimo swoich lat, dalej się świetnie gra.

Na ps3 zrobiłem platynę, na ps4 przeszedłem całą, i muszę jeszcze na kompie przejść, ale tutaj mam pewne problemy, bo mi pad od ps4 nie chce współpracować dobrze z grą ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@tpvddd: jest od groma ciekawych gierek, niekoniecznie z mainstreamu. Horizony, Spidermany czy Assassiny to wydmuszki na które szkoda czasu, które ratuje tylko nachalna promocja. To samo Tsushima, nuda na maxa. Nie wiem jaki gatunek lubisz, ale taki Hades, czy Returnal to są świetne gierki. To samo Deathloop czy Demons Souls. Mocno polecam też Hollow Knight.
  • Odpowiedz
TLOU - pierwsza część świetna, choć pod koniec nudziło mnie już granie na zasadzie "idz, wejdź do pomieszczenia, zbierz ekwipunek, zastrzel wrogów, powtórz to jeszcze siedemnaście razy w ciągu 20 minut".


@tpvddd: ja nie wiem jakie wy macie wersje TLOU. czesto widzialem narzekania ze nie ma prawie walki tylko lazenie i cutscenki. teraz czytam ze jeszcze jest jakas inna wersja gdzie ciagle sie strzela? o co tu chodzi
  • Odpowiedz
@tpvddd: ja bym na twoim miejscu dał jeszcze szanse tlou2, z początku też mnie nudziła( ten etap gdzie Ellie jeździ na koniu z Diną jest średni) ale potem jest tylko ciekawiej a pod koniec to już w ogóle nie mogłem przestać grać taki byłem ciekawy jak to się skończy
  • Odpowiedz
@tpvddd: starzejesz się, tlou 2 to świetna gra (chociaż wolałem pierwszą część). Gow Ragnarok jest ulepszoną wersją poprzedniej części (do której się zabierałem 3 razy, ale w końcu splatynowałem), nie podoba mi się kierunek w którym poszli, ale i tak przyjemność z rozjebywania legendarnym Kratosem nieziemska.

Wszystko zależy od gustu, kolega wyżej hejtuje assasyny, a mi się całkiem przyjemnie grało w Odyseję, całkowicie moje klimaty, Sparta + mitologia grecka, ahh.
  • Odpowiedz
@tpvddd: Może nie idź w duże napompowane gry AAA. Weź sobie dla testu kup Hadesa. Ogólnie z dużymi grami AAA jest ten problem, że są duże i często za długie ale wychodzi na to, że gracze takich gier chcą a potem kończy to co 6 osoba przy dobrych wiatrach. Widzę, że wiele ludzi zamyka się na jakąś grę, a potem nie mają ochoty w nic grać i myślą, że się
  • Odpowiedz