Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Rycynina Współczuję, wiem co czujesz. Wiem, że to tylko słowa co Ci napiszę, ale z czasem zrozumie za długi czas. Nie możesz się obwiniać za to. Absolutnie nie możesz gdybać, nie mogłaś nic zrobić w tej kwestii. Absolutnie to nie twoja wina. Musisz się jak najszybciej pozbierać, bo jesteś odpowiedzialna za córkę jeszcze, ktoś ją musi wychować, a jej psychika tera to hiroszima.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Rycynina: Nie wiń ani siebie ani jego. To wina powikłań od bakterii. Być może przyczyną rzeczywiście były zęby być może coś innego. Są ludzie, którzy mają genetyczne wady które potrafią się ujawnić. Mam kumpla z dziurą w sercu - jakiś ubytek przegrody. No i facet całe życie tak żył pewniego dnia miał jakiś wypadek, ktoś w niego stuknął i coś było nie tak z organizmem. Myślał, że to stres. Okazało się,
Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Cały czas myślę że to moja wina bo mogłam go ZMUSIĆ do leczenia. Mogłam go zapisać do dentysty i zaprowadzić jak mamusia. Nie zrobiłam tego.


@Rycynina: Jak był taki uparty to i tak by nie poszedł. Zresztą oboje nie zdawaliście sobie sprawy do czego to doprowadzi, bo raczej nie jest to przypadek bardzo częsty. Trudno więc obwiniać siebie o to. Podobnie obwiniają się rodzice,
@Rycynina: współczuję, ale wiele chłopów jest głupich pod tym względem. Np. chwalą się "20 lat u lekarza nie byłem" jakby było czym...
Znam gościa co umarł w podobnym wieku co Twój chłop, ciągle bolało go serce, no ale on jest twardy chłop, nie pójdzie do lekarza. No i w końcu umarł, serce nie wytrzymało.
Ja dwa razy w roku robię pełną morfologię, miałem gastroskopię, przebadałem serce i się tego nie wstydzę.