Wpis z mikrobloga

#samotnosc powoduje, że odczuwam fizyczny ścisk w klatce piersiowej, napięcia mięśni. Niedobrze. Pare lat temu jak tak mnie lęk urządzał to po czasie dostałem ataku, że wszystkie mięśnie mi wykrzywiło i rzucało jak przy padaczce. Teraz skończy się tak samo bo jak niby mam te emocje zdrowo przepracować skoro to ból fizyczny wynikający z braku więzi i kontaktów. Dotyku. Bieganie aż wypluje płuca albo ćwiczenia dopóki nie moge się ruszyć nie zmienia tego uczucia, dalej jest ten sam ból.
Wiem, że nie ma magicznego rozwiązania i nikt mi nie przyprowadzi mi partnerki ale ta bezradność, że cokolwiek ja zrobie też nie przybliża mnie do spełnienia emocjonalnego to już gwóźdź do trumny.
Może inni mogą tak żyć ale ja jestem zbyt wrażliwy i butny by trwać w tym i pogodzić się, że jest jak jest i nigdy nie zaznam podstawowych ludzkich interakcji.
#przegryw #psychologia #zwiazki
  • 7
@razem: no właśnie kiedy ogarnie mnie poczucie tej izolacji, to pragnienie uścisku, którego nigdy nie zaznałem to właśnie samotność. Tuląc poduszke jak gdyby to był ktoś bliski. Chyba, że masz inne definicje. I te uczucia są bolesne fizycznie
@kukuszka: Obecnie nie mam bo chwilowo nie pracuje ale tak to jedynie z ludźminw pracy.
@olek1239871 w lato też byłem w klubie rowerowym i jezdziłem na różne wypady ale tam ekipa wiekowa ok 40+ z dziećmi więc czułem sie tak samo odizolowany bo max kontakt to właśnie takie powierzchowne interakcje.
A czy coś robie? No staram jak jak wyżej znaleźć hobby wśród ludzi, looksmaxxing, próby onlajn juz odpuściłem bo to porażka
@MrSknerus a w internecie? Spróbuj poszukać jakichś znajomych w necie. Discordy, grupy na Facebooku, twitch, gierki, czy nawet na wykopie. Mając chociaż jednego bliższego znajomego życie jest trochę łatwiejsze i ma się więcej motywacji na kolejne kroki w przód