Wpis z mikrobloga

Mam pokrętełko w moich wiązaniach do regulacji łyżki i wreszcie odkryłem jego funkcję xD. Na poprzedniej desce ustawienie fabryczne było znośne ale teraz nie mogłem zjechać 100 metrów bez palącego bólu w palcach. I ciekawe jest to, że po regulacji jeden obrót w lewo to większa praca stóp i łydek a brak bólu w udach a w drugą stronę zupełny brak bólu stóp ale ból w udach i kolanach ale mniejsza kontrola. A ja myślałem, że to bardziej do ozdoby i nie ma wpływu na jazdę.
#snowboard
  • 1