Wpis z mikrobloga

#nauka #naukajezykow #hiszpanski #niemiecki
Mam dużo wolnego czasu i by go nie marnować nauczyłbym się języka. Po zastanowieniu stwierdziłem, że albo niemiecki albo hiszpanski. No i teraz z praktycznego punktu widzenia bardziej opłaca się niemiecki. Przy szukaniu pracy by był na pewno dużym plusem. Ale jak to wygląda z hiszpanskim? Też jest jakieś zapotrzebowanie na niego? Osobiście wolałbym hiszpanskiego sie pouczyć, ale jak to będzie zmarnowany czas to trochę szkoda. Chciałbym mieć z tej nauki ewentualne korzyści jednak. A na studiach niemiecki nie był taki zły jak w szkole
  • 1
  • Odpowiedz
@DoubleWu: Hiszpański łatwiejszy na początku i trudniejszy potem. Z niemieckim na odwrót. Ja żałuję, że zacząłem się uczyć tego biedackiego języka, bo nigdzie nie jest potrzebny oprócz do podróżowania/obsługi klienta w USA. Nie popełnij mojego błędu i bierz się za niemiecki.
  • Odpowiedz