Wpis z mikrobloga

Okej, przyznam, że flaszke kupiłem w ciemno bo jestem fanem Tonego Iommi xD szczerze to nawet nie sprawdzałem jakoś nut i liczył się dla mnie głównie flakon... ale po kilku dniach testów muszę stwierdzić, że to jest #!$%@? genialne i warte każdej zapłaconej za to złotówki (czyli 1800 jednostek takich złotówek za 100ml :)).

Okej może zacznę od początku, perfumy są alkoholowo - słodko - wytrawne. Wytrawności tej dodaje piwniczna, może nawet lekko stęchła nuta, która kojarzy mi się ze spiżarnią, gdzie moja babunia trzyma swoje przetwory. W sercu dochodzi bardzo ale to bardzo dużo cynamonu (który swoją drogą najlepszym odwzorowaniem tej przyprawy w tym co dotychczas wachalem). Zapach staje się więc trochę "świąteczny". W bazie czeka na nas sporo wanilii oraz karmelu, które wbrew pozorom nie są ulepne. No i tak sobie to trwa... przez 12 godzin przy bardzo dobrej projekcji.

Jeśli chodzi o jakość wykonania "warstwy zewnętrznej", Xerjoff raczy nas opakowaniem nawiązującym stylem do Tonego, natomiast trumna wyłożona jest milusią skórą, w której siedzi sobie flakon. Sam flakon też mocno nawiązuje do Iommiego, między innymi poprzez "metalowy vibe" oraz małpy (jego gitara nazywała się Monkey) które namalowane są w górnej części flakonu. Tak, te bazgroły to twarze małpek jeśli się dobrze przyjrzymy.

Nie wiem do czego porównać te perfumy bo nie wąchałem nigdy nic podobnego, ale jakbym się uparł to mógłbym powiedzieć że mają jakieś tam wspólne niuanse z Killianem Angels Share.

Świętne perfumy które mimo zaporowej ceny myślę że warto przetestować. A może mówię to tylko dlatego, że mam flakon który był moim Graalem i z automatu mi to lepiej pachnie? Nie wiem, w każdym razie mogę je polecić z czystym sumieniem. Do następnego!

#perfumy #muzyka #blacksabbath
lecoffe - Okej, przyznam, że flaszke kupiłem w ciemno bo jestem fanem Tonego Iommi xD...

źródło: temp_file345292564660323634

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@lecoffe: Na moje też jest kozak, 10 godzin z projekcją spokojnie trzyma, otoczenie chyba go odbiera bardzo dobrze i ja samemu się w nim czuję zajebiście
  • Odpowiedz
@lecoffe czyli znalazłeś swój ulubiony zapach i koniec kupowania ( ͡º ͜ʖ͡º) prawda?
Testowałem go kiedyś i niestety nie przypadł mi do gustu, mimo że większość xerjoffow lubię. Ten cynamon właśnie mnie gryzie ( chociaż w herodzie uwielbiam).
  • Odpowiedz
@lecoffe próbowałeś laudano nero od tizana terenzi? Też alkohol i vibe starej piwnicy. Niby inne nuty niż ten xerjoff ale trochę mi to przypomina.
  • Odpowiedz
@lecoffe: słodka ale bez przesady, na rum mam alergię i na szczęście tu go nie czuję za mocno. Reszta zblendowana perfekcyjnie, że nie byłem w stanie rozłożyć poszczególnych nut. Może za bardzo nie ewoluuje w czasie, ale przy tej jakości wykonania to nie ważne, moja czołówka zapachów.
  • Odpowiedz