Wpis z mikrobloga

Za każdym razem kiedy jeżdżę po wro i np. w aucie śpi mi gówniak (przez co jadę ostrożniej żeby go nie budzić), to się zastanawiam kto w tym #!$%@? mieście #wroclaw projektuje układ studzienek na drogach. Jakim #!$%@? są drogi, że na odcinku 50m potrafią być 2-3 studzienki każda w innym miejscu na drodze. Czy to jest #!$%@? tak trudno jebnac studzienki rowno po środku pasa? Czy ja moze o czymś nie wiem i jest to jakaś wiedzą pradawna i stąd ich umiejscowienie. To samo na drogach rowerowych. Nowe drogi np koło parku na popowicach, studzienek nasrane na całej szerokości. Czy to tylko #wroclaw tak ma czy wszędzie takie geniusze planowania?

#samochody #polskiedrogi #wroclaw
  • 6
@000loki: jest to związane tym że zostało po drugiej wojnie światowej mnóstwo niewybuchów pod ziemią.
Ludzie kładący rury w mieście, nie chcąc spowalniać budowy przez czekanie na saperów, po prostu kładli je obok
@Rad-X to samo z nowymi drogami? Bo czy nowe czy stare to jest to samo. No chyba, że rury zostają w swoich miejscach, a kładą tylko nowa nawierzchnie.
@000loki drogi może i nowe, ale instalacje podziemne nie. Też mnie to irytuje mimo, że nie wożę gówniaka, ale jak by mieli wszystko przerabiać to pewnie 2/3 remontów by się nie odbyło, a pozostałe trwały by 3 razy dłużej. Jak robili remont Pułaskiego to nie wymyślili se, że super będzie jak zrobią taka wąską jezdnię. Po prostu koszt przerabiania instalacji zwiększył by koszt całego remontu o jakieś 50%. Ale to to i