Wpis z mikrobloga

@malinq Śmiałem się po prostu z tego, że gość nie mając zupełnie żadnych potrzebnych danych stwierdza, że jak Litwa kupiła niemieckie czołgi to dobrze, a jak my kupiliśmy koreańskie czołgi to źle
  • Odpowiedz
@malinq Dla mnie ten wpis jest w oczywisty sposób ironiczny. Jeśli ktoś pisze, że pewnie "pod stołem szły jakieś wony" to dla mnie jest to sugestia, że łapówkarstwo jest przyczyną zakupu takiego, a nie innego uzbrojenia.

A dodatkowo tutaj mamy postawienie zakupów Litwy i Polski jako przeciwstawne na co wskazują ironiczne twierdzenia, że "Litwa widocznie nie boi się rosji"
  • Odpowiedz
@krzaczordonald: Litwa nie miałaby żadnych korzyści z szybkiego terminu dostaw i mogą sobie pozwolić na czekanie na Leopardy. Dlaczego? Bo i tak zbyt szybko nie wchłoną tych czołgów, gdyż brygada pancerna będzie budowana od absolutnych podstaw. Nie mają tam żadnej infrastruktury, żadnych mechaników, żadnych czołgistów, żadnych planów szkoleniowych i oficerów doświadczonych w dowodzeniu czołgami. To jest pancerna pustynia, gdzie podstawy będą budowane przez wiele lat.

Na pewno woleliby dostać czołgi
  • Odpowiedz