Wpis z mikrobloga

@niedorzecznybubr: okej, no to ucieszy cię że działanie tabletki "dzień po" polega m.in. na tym że "zmienia skład śluzu szyjkowego, przez co staje się on bardziej lepki, co uniemożliwia plemnikom poruszanie się. Lek hamuje również owulację". Więc plemniki nie mają jak dotrzeć do celu i nie musisz się tym przejmować
@Wap30 przeczytaj sobie o tym trochę więcej. Bodaj to zdanie nawet z Wiki jest, gdzie po kropce jest wyjaśnienie, że chodzi o to, że jak zarodek już się zagnieździ, to nie dojdzie do poronienia. Ale dalej zagnieżdża się już zarodek. Gdzie ty myślałeś, że do zapłodnienia dochodzi? Przecie to biologia z poziomu gimbazy xd

O poronieniu tutaj mówią w kontekście semantyki, że to nie to samo, co poronienie już zagnieżdżonego zarodka, które
@wstanczyk: nie mam siły na setne cytowanie tego samego, więc skończmy temat prosto: w jakim celu tabletka "dzień po" " "zmienia skład śluzu szyjkowego, przez co staje się on bardziej lepki, co uniemożliwia plemnikom poruszanie się". Proste pytanie i prosta odpowiedź, nie będziemy się godzinami kręcić w kółko
@Wap30 no dobra chłop anulował biologię bo wyczytał coś, co potwierdza to co myśli. Faktycznie nie pogadamy xD

Jak ty żeś chłopie zdał te biologię to nie wiem, jak ewidentnie mylisz pojęcie zapłodnienia z zagnieżdżeniem się zarodka.

No chyba że masz jakiś konkretny lek na myśli, ale raczej wątpię, skoro piszesz o tabletkach dzień po i ich działaniu, jakby to była jedna substancja.
wyczytał coś, co potwierdza to co myśli


@wstanczyk: tak się składa, że to "coś" to opis działania tabletki dzień po, o której dyskutujemy. Parafrazując klasyka, "chłop anulował biologię bo wyczytał coś, co nie potwierdza tego co myśli", a do tego nie potrafi jasno odpowiedzieć na proste pytanie, bo też by nie potwierdzało tego, co myśli.

Teza wyjściowa brzmiała "Tabletka służy do zabicia poczętego dziecka." co jest zdaniem niewątpliwie nieprawdziwym, a moja
@Wap30 dobra, o której konkretnie tabletce mówisz? Bo trochę męczą mnie te bzdury gdzie sobie coś uwidziales i szukasz gdzie napisano to co sobie myślisz. Sprawdzimy, czy nie ma tam zapobiegania zagnieżdżenia się zarodka.

Chociaż co ja pytam jak piszesz o tabletkach dzień po jakby to była jedna substancja i jeden lek. No i jakby leki o wielowektorowym działaniu nie istniały xd

I nie, nie obaliles tej tezy stwierdzeniem, że jakieś tabletki
@Dominek ale przeciez na to nie ma szans. Na antybiotyk czy steryd potrzeba recepty, a takie gowno kupisz bez? nie ma szans

No chyba, ze populistyczny rzad popis jest jeszcze glupszy niz moglo sie wydawac xD