Wpis z mikrobloga

@Szary_Anon: nie macie jakiejś świetlicy dla młodzieży? Za moich gowniackich czasów (29 level here) miałem na osiedlu taką salkę w szkole gdzie mogłeś sobie iść i popykać w pingla czy pokopać w piłkę. Codziennie wieczorem też był organizowany aerobik w szkole na sali wf i ogólnie ćwiczenia dla chętnych.
Jak mieszkasz na wsi to sobie zrób stół do tenisa, siatkę to możesz kupić i paletki z resztą też i pykasz ze