Wpis z mikrobloga

@KosmicznyPaczek: ksiądz peklujący kolegę nie łamie żadnego obowiązujacego prawa (prawo kanoniczne jest na równi z podręcznikiem do Dungeons&Dragons przecież), Stonoga nagrywający i publikujący bez zgody już tak. nie rozumiem fenomenu tego recydywisty, przestępcy i oszusta
  • Odpowiedz
@elberet ale jak już chodzi o brane pieniążków, pedofilię i inne (przenoszenie na inną parafię zamiast procesu), to wtedy prawo kanoniczne jest ważne? Bo przecież konkordat...
  • Odpowiedz
ale jak już chodzi o brane pieniążków, pedofilię i inne (przenoszenie na inną parafię zamiast procesu), to wtedy prawo kanoniczne jest ważne? Bo przecież konkordat...


@mk321: to nie ma nic wspólnego z prawem kanonicznym, tylko z patologicznym strachem części przedstawicieli polskiej policji i sądownictwa przed facetami w czarnych sukniach. Ludzie ci wolą nie dopełniać obowiązków, niż narazić się na gniew jakiegoś księdza i jako tacy powinni być trzymani jak najdalej
  • Odpowiedz
@mk321: które artykuły prawa kanonicznego zabraniają prokuraturze ścigania delikwenta albo zmuszają podatnika do płacenia na Kościół kasy? ( _)
  • Odpowiedz
@conamirko spytaj się tych księży, którzy mówili/robili: "nie zgłosimy go do prokuratury, będziemy go sądzić według prawa kanonicznego".
  • Odpowiedz
@conamirko jak w szkole będzie nauczyciel pedofil i tylko dyrekcja będzie o tym wiedziała, ale nie zgłosi, to wszystko spoko? Bo przecież kto inny nie mógł?
  • Odpowiedz