Wpis z mikrobloga

Całkiem poważnie pytam: ile lat mają spadkowicz na tagu? Ja w 2018 r. miałem 34 lata, w międzyczasie ożeniłem się, kupiłem mieszkanie na górce, odpieluchowałem pierwszą córkę, a teraz czekam na drugie dziecko. Czy nie boicie się, że oczekując na pociąg z napisem "własny kwadrat" odjeżdża wam poważniejszy pociąg zwany życiem? Macie jeszcze czas dalej czekać? Ja nie ukrywam, że finansowo dostałem w dupę, ale nie żałuję swojej decyzji, bo mam teraz klawe życie i kochającą rodzinę, a bez kupna nierucha i wiążącą się z tym stabilizacją nigdy nie zdecydowałbym się na ten krok

#nieruchomosci
  • 5
@Fin_de_partie: Jakbyśmy wszyscy wiedzieli, że PiS w ostatnie 4 lata spowoduje 40% inflacji to każdy na tagu by kupił mieszkanie (nie ważne czy chciałby powiększyć rodzinę itd.), problem w krajach rządzonych przez socjalistów jest taki, że ciężko się w nich mieszka bo socjalizm nie tworzy dobrobytu, raczej zabija każdą chęć starania się i sprzyja oszustom (np. skorumpowanym politykom)