Wpis z mikrobloga

@deadpatelniak mam porównanie płyta vs cegła i dla drugiej opcji na plus to, że hałas się nie niesie. Że sąsiedzi z góry mają małe dzieci to się okazało przy okazji spotkania ich na klatce bo w życiu nie było słychać biegania
  • Odpowiedz
@panekfranek: To chyba zależy od cegły. Znajomi mają w takim budynku 3 kondygnacyjnych z lat 50, też cegła. No i jest dramat. Słychać z boków, z dołu i po przekątnej. I to nie jakieś bardzo głośne dźwięki. Słychać zwykłe rozmowy. Także to chyba mocno indywidualne jest.
  • Odpowiedz
@deadpatelniak: cegła jest generalnie cichsza i łatwiej w niej wprowadzać zmiany. Zwykłe powieszenie obrazka nie zmienia się w godzinną walkę z wiertarką udarową i zatykaniem dziur, które się przy okazji tworzą. Same bloki są niższe, ale zapomnij o windzie.

Układ mieszkania jest imo zwykle ciekawszy w latach 60, duże kuchnie. Z drugiej strony możesz jeszcze trafić na pokoje w amfiladzie i ślady po starych piecach węglowych. Lata 80 to z kolei
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.