Wpis z mikrobloga

@czykoniemnieslysza: komórki 1998 r. to już nie był taki luksus. A przy handlu, który tam szedł.. Dodatkowo narzędzie pracy, ostrzeganie przed nalotami. Od 1994 r. handel taki był ścigany. Najlepszy patent mieli murzyni, w razie kontroli rozwijali na płytki druga warstwę np z majtkami. W 3 sekundy było schowane. Jak szła kontrola to taka fala leciała...

A widziałem też jak zatrzymano ruska z handel alkoholem, tłum niesamowity, gość z daleka wyciąga
@czykoniemnieslysza zawsze się zastanawiam jak widzę takie ujęcia, jak to możliwe że jest taka elegancka wystawka i sprzedawca się nie bał że ktoś mu to skroi i ucieknie (szczególnie gdy myślę o Polsce przełomu tysiącleci). Albo jak widzę zdjęcia a na nich stragany na ulicach przedwojennych miast, gdzie była bardzo dużo biedy i przestępczości.