Wpis z mikrobloga

@bylembordo wrócę do książek „Mamy dla mamy” :) Są dwa tomy - jedna o ciąży, jedna o początkach macierzyństwa. Wg mnie najlepsze książki na rynku, bardzo mi pomogły, zawierają też aktualny stan prawny jeśli chodzi o urlopy macierzyńskie, rodzicielskie (a jak są nowe zmiany to wysyłają maila z informacją), piszą nawet o depresji poporodowej u ojców, o której w ogóle się nie mówi nigdzie. Też bardzo mi się podobają merytoryczne wpisy u
@bylembordo też jeszcze polecę wydawnictwo Natuli i ich książki. Bardzo mi pomogła książka „Jak zrozumieć małe dziecko”, która fajnie opisuje dlaczego zachowuje się jak się zachowuje, dlaczego mówienie „nie noś bo przyzwyczaisz” jest błędne. Ogólnie ich książki są bardzo wartościowe
@bylembordo: Jeśli chodzi o foteliki, to polecam grupę 8 gwiazdek. Tam nie ma raka. Fotelik kupujesz dla noworodka i jeździsz z nim do ok. 10kg, czyli więcej niż rok. Potem jak już dziecko jest na świecie, to będziesz się pewniej czuł w temacie.