Wpis z mikrobloga

Zacząłem grać w #cyberpunk2077 na XSX - przegrane ok. 20h.
Nigdy wcześniej nie grałem w tę grę, więc zacząłem od razu z patchem 2.0 - zastanawiam się, jak to musiało działać na początku, skoro tacy przeciwnicy i tak potrafią teleportować się po mapie totalnie z dupy, misję z Evelyn Parker musiałem robić 2x bo gdy już ją znalazłem nic się nie działo i nie mogłem przejść dalej + kilka innych randomowych bugów.

gra jest ciekawa, robi wrażenie ale cholera - wciąż jest trochę rzeczy do dopracowania, a to chyba już z dwa lata po premierze.