Wpis z mikrobloga

i zobacz czy się faktycznie zgadza i zgaduję, że będzie to dosyć losowe.


@dietyloamoniowy: Kiedyś, jeszcze za czasów Zarazy, mierzyłem sobie hobbystycznie parametry zarówno smartwatchem i pulsoksymetrem jednocześnie.

Ogólnie samo tętno było szacowane z różnicą ok. 5-10 uderzeń na minutę. To dość sporo. Z kolei kroki są liczone coraz lepiej (nawet jak się coś trzyma w ręce podczas chodu (np. tackę)).

Podejrzewam, że te wszystkie parametry snu to jest nadal para-nauka.