[miku555]

Polska robi wzrost gospodarczy kosztem demografii.

W sensie przehandlowuje brak przyszłych pokoleń na krótkoterminowo dobre wskaźniki PKB.

A najlepsze, że jest to fikcyjny wzrost, wyrażony cenami mieszkań pompowanych skrajnie pro-rentierską/deweloperską polityką finansową.

#nieruchomosci

[mookie]

@miku555: tak a o co chodzi?
Przymusowe relokacje imigrantów nie wypaliły w Europie wschodniej, więc ograniczamy demografię za pomocą pompowania oczekiwań plebsu wraz z jednoczesnym ograniczaniem ich zdolności do spełnienia ów oczekiwań, w szczególności do zakupu mieszkań dla rodzin.
W tym scenariuszu władze same zapragną ściągać imigrantów. Pieniądz to piękne narzędzie do robienia polityki i sterowania ludźmi.

[Rinter]

@miku555: to się zateguje

[dzikuZplasriku]

@miku555: Panstwo z kartonu uwierzyło w to że nabijając obrót spółkami skarbu państwa PKB. Mozna dzięki temu brać jeszcze więcej kredytów z banku światowego.

Jak to śie skonczy???? Nie wiem ale sie domyślam
XD

Karton obsrany GÓWNEM woli sprowadzać hindusów niż humanitarnie potraktować swoich obywateli którzy nie mając dzieci Będą umierać w Domach nie spokojnej starości. A pieniadze z ich ciułania na starość

PRZEZRE PAŃSTWO

-juz po tym widać że to

[CamusVevo]

@miku555: #!$%@?, oczywiście sytuacja z mieszkalnictwem jest patologiczna, ale lepsza dostępność mieszkań nie rozwiąże problemów z dzietnością, po prostu ludzie (poza biednymi krajami gdzie jest to forma ubezpieczenia na przyszłość) nie chcą mieć dzieci a jak już chcą to zwykle jedno, jest tak w każdym rozwiniętym kraju

[Kremufka2137]

@miku555: jaki wzrost, nie rozśmieszaj mnie. Oczekiwania kontra realne wskaźniki pokazywały zawsze, że każda polityka prorodzinna była fiaskiem

[lukas-911]

@miku555: a potem za pare lat zaczna sciagac ciapakow na wzór niemiec zeby ratowac demografie i gospodarke

[Rinter]

@lukas-911: a najlepsze że to #!$%@? da, poza tym że będziemy żyć w multikulturowym grajdołku ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[mookie]

@lukas-911 o to w tym wszystkim chodzi.
Plan zachodu jest taki, że skoro dzietności nie da się podnieść, to trzeba budować państwo które będzie ściągało imigrantów z biedniejszych krajów.

Co z tego że inne biedniejsze państwa mają większą dzietność, skoro ich obywatele i tak wyjadą do Europy.
Taka polityka wyniszczenia własnej naturalnej demografii uderza też w demografie słabszych państw, z tą różnicą że początkowe koszty wychowania ponosi to biedniejsze państwo.

My jako

[For_Emma]

@miku555: #!$%@?ć dzieci i tak umrzemy

[andrej2]

@miku555: nie, po prostu światowym trendem stał się model hedonistyczno-indywidualistyczny. Jakbyś się nie cofnął nie było "tych lepszych czasów". Po prostu "te faszystowskie tradycyjne wartości", które postmodernizm po prostu odrzuca i neguje, promowały m.in. rodzinę, wspólnotę czy macierzyństwo jako normalny i naturalny stan ¯\(ツ)/¯