Wpis z mikrobloga

@Arutam2002: równie podobnie byłem chowany i takie zachowanie było wychwalane i nagradzane, ale jednak się naturalnie sam buntowałem wobec takich zachowań, łamałem nakazy nie posiadając w sumie świadomości zbytnio rozwiniętej, a cichy i spokojny byłem wtedy kiedy trzeba było (i w sumie dalej tak jest), więc raczej to już w DNA zapisane
Cichy, spokojny, bierny, grzeczny, uległy - taki właśnie bylem w dzieciństwie i skończyłem jako wybrakowany dorosły z mentalnością 13 letniego dziecka, który nie jest w stanie funkcjonować wśród ludzi, zero social skills, bojący się wychodzić z domu


@Arutam2002: brzmi jak opis prezydenta długopisa